Który Bortnikoff jest najlepszy z najlepszych?
@prodigium Zależnie od Twojego gustu i smaku to może być każdy.
@Grzesinek to może inaczej. Który jest najchętniej kupowany i ma najlepsze opinie? Ewentualnie, który wg Ciebie warto sprawdzić bo jest Twoim ulubionym, albo bo jest po prostu wybitny?
@prodigium Mój gust jest taki, że na chłodniejsze dni uwielbiam Lao Oud, Oud Monarch i Sayat Nova, na upały Triad i Oud Sinharaja a na przejściowe sezony Oud Maximus, Musk Khabib i Sir Winston. Bestsellerem jest chyba Oud Monarch ale to chyba ze względu na najdłuższy staz na rynku. Testowałem serię kolonskie i klasyczne ale tylko Sir Winston mi siadł, pozostałe to nie moja bajka.
@Grzesinek dziękuję, myślę że zacznę od oud monarch i poszukam odlewki
@prodigium Monarch jest dobrą pozycją na start przygody. Daj znać po testach.
@Grzesinek obowiązkowo
@prodigium Zapraszam na priv, milordzie, o ile chcesz
Hmm to pytanie chyba do Grzesinka on jest nie pisanym znawcą tematu, choć nie wiem czy ktoś się pokusi o taką systematyke bo to bardzo indywidualna kwestia.
O wywołałem kolegę skończyłem pisać a tu proszę
@prodigium dla mnie Lao Oud za czekoladę i sporą dawkę oudu. Zaraz po nim Monarch Oud który jest nieco delikatniejszy od Lao
@prodigium zależy też od tego czy lubisz oud i jaką masz jego tolerancję.
Są też kompozycję bez oudu jak jeden z bezpieczniejszych : Musk Khabib
@prodigium moim zdaniem największym sztosem jest Oud Monarch. Ma również chyba największą rzeszę fanów. Genialne są również Lheure Exquise i Chypre du Nord, ale mi osobiscie nie po drodze z nimi. Z bezpieczniejszych polecam sprawdzić jeszcze Musk Khabib i Oud Cologne. Generalnie poznałem większość pozycji tej marki i kompozycji nie wartych swojej ceny mogę policzyć na palcach jednej ręki, ale oczywiście każdy ma swój gust.
@duzyalf Mógłbyś powiedzieć coś więcej o Oud Cologne? Z serii Cologne znam tylko Vesna, który mnie niczym nie przekonał, ale właśnie wspomnianego Oud jestem bardzo ciekawy, w dodatku jeszcze Moss i Amber mam na oku.
@pedro_migo Vesna Cologne poznałem dzięki Tobie i powiem Ci ze bardzo mi się spodobał. Zdecydowanie najlepszy herbaciany zapach jaki znam, ale jest dość cichy. Oud Cologne ma zdecydowanie większego kopa. W otwarciu piękne cytrusy, które dość długo się utrzymują, ale schodzą na drugi plan na rzecz gałki muszkatołowej i sosny. Oud jest tylko uzupełnieniem kompozycji, nie czuć go od razu lecz trzeba się wwąchać żeby go znaleźć. Kompozycja jest bardzo oryginalna - nie znam nic choć trochę podobnego. Bardzo dobry letniak i ciekawa alternatywa do typowych cytrusowych i zielonych zapachów. Idzie do mnie Musc Cologne, ale ciekaw jestem jeszcze Amber.
@duzyalf ja mam problem ze znalezieniem jakichś ciekawych letniaków i pokładam nadzieję, że w tej linii Cologne znajdę coś dla siebie. Odlewasz może Oud Cologne?
@pedro_migo oddam parę mililitrów ;)
@prodigium W tym roku bardzo doceniłem twórczość Dimy Bortnikova i obecnie marka Bortnikoff znajduje się w trójce ulubionych domów perfumowych.
Moim faworytem jest Sayat Nova - tak pachnie luksus! Rum z soczystą morelą, która moim zdaniem jest najlepiej podanym owocem jaki poznałem w perfumach; do tego szczypta słodkiej wanilii, ale nie ulepnej - i taki alkoholowy blend leżakuje w starych, ciemnych drewnianych beczkach. Przy tym zapachu Jazz Club od Margieli to przedszkole.
Uwielbiam też Oud Sinharaja, który zasiada w naprawdę nielicznym gronie letniaków jakie posiadam w kolekcji. Otwiera się rześko grejpfrutem, który moim zdaniem niestety zbyt szybko ucieka. Lecz popis daje tutaj lekko indolowy jaśmin i tropikalna plumeria na mrocznym, drzewnym podłożu.
Mimo, że miałem kilka podejść do niego to od razu polubiłem też Oud Monarch, który będzie idealnym wyborem na rozpoczęcie przygody z naturalnym oudem - żadnych stajni i innych nieprzyjemności, poznasz w nim charakterystyczny dla Bortnikova profil oudu - stare, ciemne i mroczne drzewo - w Oud Monarch towarzyszy mu słodkawe pyliste kakao i akordy kwiatowe.
Jeśli chcesz coś trudniejszego to polecam Oud Maximus - przez moment w otwarciu poczujesz wyraźny oud hindi - lekka stajenka i trochę serka, ale nie jest to żaden hardkor, bo oud łagodzą kwiaty: czekoladowa plumeria i słodkawa róża, przyprawione pieprzem, który daje trochę przyprawowości i ostrości. W bazie robi się to już kwiatowo-piżmowy przyjemniak z drzewnym oudem, a balsamiczny profil kwiatów w tej fazie to jest poezja jak dla mnie!
@pedro_migo @duzyalf przekonaliście. Dziękuję za odpowiedzi i świetne opisy.
@prodigium dodam też, po odebraniu tych perfum daj im trochę odpocząć, niech się ułożą składniki. Nie oceniaj pochopnie, ja pamiętam za pierwszym razem o Musk Khabib powiedziałem, że to jakiś Dior Homme Cologne za 1,5k PLN xD a teraz myślę nad flaszką (btw. DHC to najbardziej nudne perfumy jakie znam)
@pedro_migo ależ świetnie je opisałeś! Całkowicie się z tym zgadzam
Testował ktoś Amber Cologne?
@prodigium dodalbym jeszcze do juz wymienionych zapachow
- Tabac Dore - klimaty Sayat Nova jednak nie na slodko tylko wytrawno. Glowne role gra mokry tyton. Jeden z lepszych tytoniowcow.
Zaloguj się aby komentować