Jakie pojemności kupujecie dla siebie? Zapachy które używacie na co dzień, może trochę rzadziej.
100ml, których nigdy nie zużywam. Mając około 50 zapachów łącznie z dekantami w ciągłej rotacji, te flakony potrafią stać latami i ubywać bardzo wolno
Wszystko zalezy od tego ile masz perfum, jak masz duzo to 50ml, ja tak kupuje bo i tak danych perfum uzywam 4-6 razy w ciagu roku i to juz uwazam za czeste uzywanie. Bo mam takie ktorych uzywam 1-2.
@Muadzik największe, bo najtaniej za ml i nadmiar odlać na #rozbiorka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Muadzik jak jest promka w Rossmannie to kupuję, ostatnio za jakieś 100zł 150ml.
@Muadzik Staram się kupować "50" bo mam ich sporo i wiem że nie ma szans żebym wypryskał "100" czy większe.
@Muadzik Tyle juz tego mam, ze tylko 50 kupuje. No chyba, ze naprawde roznica cenowa to 50zl do 100 to doplacam.
@Muadzik Nie opłaca się kupować pojemności innej niż ta która wychdzi najtaniej z ml (no chyba, że jest akurat jakaś promocja gdzie mniejsza pojemność wychodzi podobnie) bo nawet jeśli nie skończysz flakonu to sprzedaż go z mniejszą stratą (nikt nie kupi 50 z ubytkiem licząc po cenie z ml jak nowa 50 tylko będziesz musiał wystawić co cenie flakonu gdzie ml wychodzi najtaniej - najczęściej 100 czasem 200 czy refile 300) dlatego uważam, że nie ma sensu kupować innych pojemności niż te które są najtańsze z ml bo długoterminowo to hobby wychodzi wtedy najtaniej.
@Muadzik Ostatnio coraz mniejsze ilości kupuje. Najczęściej 50tki a i 30 sie zdarzają. No i olejki to na pojedyncze mililitry.
@Platysma Dokladnie, najlepiej od razu 100 litrow w hurtowni.
@Muadzik Mam flakony chyba każdej możliwej pojemności, od 15ml do 200ml, ale jednak 50ml są najlepsze jeśli ma się kilkanascie-kilkadziesiat flakonów. Mam 60ml La Nuit De Lhomme, ktore uwialbiam, od ponad 4 lat i nadal nie mogę zużyć.
Zaloguj się aby komentować