@prodigium Terra Mia ma dwie wersje, edp i profumo. Da się je rozpoznać z zewnątrz po ilości tych creepy krasnali na opakowaniu, bo na profumo jest ich siedem a na edp tylko trzech. Sprzedawcy często sami nie wiedzą co sprzedają więc to może być istotna wskazówka.

Co do samego zapachu to znam tylko bogatszą wersję i pachnie ona bardzo słodką kawką zalaną dodatkowo syropem z orzechów laskowych. Na mnie była ciut za słodka jak na mój gust, ale na kobiecej skórze pachniało lepiej i można go polecić miłośniczkom perfum kawowych które dodatkowo rozgrzewają jesienią i zimą. Taki tam otulacz jakich wiele, ale dobrej klasy.

Parametry są na dobry+, trzyma prawie cały dzień ze skromną projekcją przez większość czasu. W tej kategorii zapachowej preferuję K'Bridge Club Xerjoffa który ma różę zamiast orzechów ale też lepsze składniki i parametry, a co za tym idzie, również wyższą cenę.