Patrzę na te #pixelart i od dawna się zastanawiałem jak coś takiego widzę, o co w tym chodzi. Czemu jak jestem na takiej ulicy to zamiast zachwycić się tym pięknem sadzę chujami na błoto pośniegowe i że będę musiał buty z soli szorować, a w ogóle to mi śnieg do gęby wpada? I chyba już wiem.
Immanuel Kant przytoczył historię francuskiego generała Savaryego, który opisywał swoje przygody z egipskimi piramidami. Generał zauważył mianowicie, że żeby się szczerze nimi zachwycić trzeba znaleźć optymalny punkt - z daleka są mało imponujące, z bliska zaś to tylko kupa kamieni.
I widzę tutaj taki piękny przykład takiego bezpiecznego punktu: siedzę sobie ze szklaneczką przed komputerem, kota mam na kolanach, pośpiech, błoto pośniegowe i sól na butach są tam, a tu jest wyobrażenie ciepłego światła latarni i tej cudownej ciszy zimowego wieczoru
#gownowpis #estetyka #filozofia #filozofiadlajanuszy
a30f4297-d815-4738-a872-0a7f01e75b7d
Odczuwam_Dysonans

Ja mam tak, że rzeczywiście na codzień nie zauważam tego piękna życiowych kadrów. Ale jak wracam sobie nocą od znajomych, po paru piwkach, nigdzie się nie spieszę, mam słuchawki z dobrą muzyczką na uszach, to nieraz gdzieś przystanę, popodziwiam, poszukam optymalnego kadru, cyknę fotkę. Nie chodzi o to że zachwycam się byle gównem po prostu zaczynam zwracać uwagę na kadry nie będąc do niczego zobowiązany, mając czas tylko dla siebie. Szczególnie te zimowe krajobrazy mają swój urok. Ale prawda że nieraz zrobię parę kroków, chcę zrobić fotkę i coś mi nie gra. I muszę się cofnąć żeby znów to zobaczyć. Więc jest dużo racji w tym co piszesz.

Parezywek

Piramida Masłowa się kłania :) łatwiej być estetą w komforcie niż w błocie i zimnie..


Co do samego obrazka to aż żal, że nie mogę dać dwóch piorunów :)

SzalonyBombardier

@loginnahejto.pl to tez nie do konca tak. Wychodzac na "spacer" masz na glowie milion spraw i rzeczy, do ktorych sie zwykle spieszysz czy chcesz czy nie. W zaciszu domowym latwiej podziwiac jest piekno. Latwo w dzisiejszych czasach zapomniec jak robic to na codzien, niezaleznie od miejsca, w ktorym sie znajdujemy ale po swoim przypadku widze, ze pomogly wyjscia/wyjazdy tylko w celach podziwiania ciekawych miejsc i krajobrazow. Czysta glowa, aparat pod reka i wylaczona komorka niekiedy wystarcza zeby sie troche wyprostowac.

Kubek

@loginnahejto.pl bo takie rzeczy wygladaja ladnie tylko na zdjeciach w internecie

992009rq

@loginnahejto.pl > "siedzę sobie ze szklaneczką przed komputerem, kota mam na kolanach, pośpiech, błoto pośniegowe i sól na butach są tam,"


ja pierdole jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie drinka w domu, kon zwalony, najedzony pitcom z dagrasso. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie rzeczy o silowni na youtube, kotek siedzi mi na kolanach. Przypominam kon zwalony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyc bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i kon zwalony. Pozdrawiam

Zaloguj się aby komentować