Ostatnio wokół mnie dzieje się dużo niefajnych rzeczy. I tak tylko chciałem doradzić/przypomnieć, że praca powinna być jedynie środkiem a nie celem
@donek Luty, czwarty rok z rzędu jest u mnie tak jak piszesz
@donek A możesz rozwinąć tomeczku. Wypalenie zawodowe czy o co chodzi?
Bezsensowność tego co robię w pracy. Problemy zdrowotne u najbliższych. Ogólny wkurw na to co widzę dookoła. Brak pomysłu na siebie. Tylko dom i rodzina ma dla mnie znaczenie.
@donek dlatego nienawidzę tej toksycznej pozytywności w obecnym miejscu pracy. "Damy radę!", "Jesteśmy razem!", "Róbmy tak, żeby to była zabawa a nie praca!" - nie kurwa, zamknij mordę jebany idioto - to jest praca i jestem tu tylko dla kasy, reszta to ewentualne miłe dodatki. Nienawidzę mojego działu...
Zaloguj się aby komentować