A skąd Orlen ma na to kasę?
@tomilidzons
Czy Ty właśnie zapytałeś skąd tak wielka spółka ma hajs na inwestycje?
@tomilidzons od pani, od pana, od społeczeństwa
> nie będzie natychmiastowego rebrandingu stacji w Austrii, ponieważ ważniejsze jest wcześniejsze podniesienie ich standardu do poziomu premium.
Poziom premium - czytaj "poziom wpływów premium".
Czyli skasują stanowiska samoobsługowe (bo na sprzedaży paliwa najmniej się zarabia) i przeniosą czytniki kart do środka.
Wtedy zamiast zatankować, zapłacić przy dystrybutorze i odjechać, będziesz musiał dymać do budynku, który za dnia jest celem wycieczek znudzonych karyn z bachorami, zaś nocą ostoją dla najebanych patusów. I zawsze musisz odstać męki pańskie, kiedy jeden samotny sprzedawca będzie mozolnie majstrować dla tej śmierdzej karyny hotdoga z myszy zadając przy tym głupawe pytania o sos - czy ze sraczki świeżej, a może marynowanej (w promocji), a posypkę to z kruchego gówna czy smażonych wszy, podczas gdy ona się nie może zdecydować, bo jej koleżanka niby zachwalała smak, ale po zjedzeniu miała wzdęcia... Więc dzwoni do tej koleżanki, a sprzedawca czeka. Cała kolejka czeka. No patrz, nie odbiera! To ona już weźmie te wszy, ale tylko troszkę.
Za karyną stoją w kolejce laski z pierścionkami zaręczynowymi i jazgoczą, każda o czym innym... Nie tankowały, ale kawę! A z bitą śmietaną, a że zapłaci kartą, karta oczywiście nie działa, a że zapłaci telefonem, a że chujem, a że stempelki zbiera. Do tego karta witaj, karta spierdalaj...
Cztery osoby - 21 minut, no kurwa! A za nimi brodaty chujek, dandys w musztardowych spodniach, potem jebany student prawa lub innej medycyny, z dziewczyną tępą jak trzonek od siekiery i razem próbują wygrzebać jebane 12 zeta, żeby zapłacić za jebaną kawę. Niedługo będą przychodzić z żyrantami. Ostatnio widziałem jednego pojeba, który wziął fakturę na 5.50 za ciastko. No kurwa!
Mocno modyfikowana #pasta
@tomasz.mintorski
> Wtedy zamiast zatankować, zapłacić przy dystrybutorze i odjechać, będziesz musiał dymać do budynku
Zupełnie przy okazji, polecam płacić tą ich aplikacją do sczytywania kodów QR. Dla firm to się nazywa mFlota Orlen, a dla indywidualnych chyba wsadzili do appki Orlen Vitay
@staryhaliny
Wiesz, moje wylewanie żalów było takie generalne, to było o każdej (polskiej) stacji, bo to taka nasza narodowa specjalność się zrobiła - "weekendowa wyprawa rodzinna po hotdoga na stację".
Natomiast przyznam, że z powodów zasadniczych to Orlen omijam szerokim łukiem. Jeżdżę najwyżej tam srać, poważnie.
Zaloguj się aby komentować