#polityka #bekazpisu
@internauta i to nie byle komu a wójtowi z Pcimia
Może by tak TS w końcu dostał coś do roboty? Co jak co, ale złamanie tajemnicy państwowej to sąd bez dwóch zdań.
Ale o co chodzi - przeciez Sasin napisał na TT, że to żadna sensacja bo Obajtek jako prezes jednej z najważniejszych firm w Państwie za jego zgodą otrzymywał wgląd w papiery. Proszę się rozejść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@internauta zgodnie z przepisami mógł to robić jednorazowo za odpowiednimi dokumentami, artykuł Onetu wskazywał na to, że takie dokumenty były. Tak więc chyba najpoważniejszą kwestią (oprócz oczywiście tego, że osoba będąca szefem największej firmy państwowej w Polsce nie była w stanie przejść odpowiednich procedur) jest wykorzystywanie przepisów na jednorazowe przypadki do regularnego nimi operowania - ale nie sądzę, żeby to był jakiś potężny zarzut
@bojowonastawionaowca To jest właśnie taki przypadek, gdy ustawodawca nie przewiduje, że do władzy dorwie się ktoś mający kompletnie w dupie jakiekolwiek standardy i duch prawa. Umożliwiono udzielanie jednorazowego dostępu, by usprawnić niektóre sytuacje. To z jednorazowego dostępu zrobią sobie regułę, za każdym razem będą udzielać. Było wpisać dokładnie do ustawy, jak często może ten jednorazowy dostęp być udzielany.
To samo z listami poparcia do KRS. No kto normalny by przewidział, że kandydaci będą sami swoje listy podpisywać. Że ktoś się do tego zniży. A jak widać, powinni to przewidzieć...
@Shagwest pełna zgoda, że to jest po prostu bezczelne nadużywanie wyjątkowych procedur, kolejny i kolejny tego przykład — ale nie ma co myśleć tu o zarzutach zdrady tajemnicy państwowej
Zaloguj się aby komentować