Olympic orchids Golden Cattleya
Długo szukałem miodu w perfumach za nie miliony monet. Udało mi się dorwac zwrócona flachę z ubytkiem lekkim z niezłym rabatem w lulua więc there we go.
Nie jest to tak natarczywy miod jak w Bee od Zoologist. Tutaj jest wszystko bardzo gładko, zapach też bardzo dobrze ewoluuje. Potem przebijają sie kwiaty i wanilia.
Naprawdę noszalny smrodek od Olympic orchids.
Trwałość niezła, nie taka jak w night flyerze ale i tak okej. Projekcja na szerokość ramion raczej.
Dla fanów miodu polecam potestowac.
#perfumy
Długo szukałem miodu w perfumach za nie miliony monet. Udało mi się dorwac zwrócona flachę z ubytkiem lekkim z niezłym rabatem w lulua więc there we go.
Nie jest to tak natarczywy miod jak w Bee od Zoologist. Tutaj jest wszystko bardzo gładko, zapach też bardzo dobrze ewoluuje. Potem przebijają sie kwiaty i wanilia.
Naprawdę noszalny smrodek od Olympic orchids.
Trwałość niezła, nie taka jak w night flyerze ale i tak okej. Projekcja na szerokość ramion raczej.
Dla fanów miodu polecam potestowac.
#perfumy
Kurde nie mogę zdjęcia dodać xD
@Mafieusz a on nie wpada w damski za bardzo? wg fragry kobiecy. A jak zbiłem Ciebie już z tropu, to polij pan 3ml ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zychu69 https://www.parfumo.net/Perfumes/Olympic_Orchids_Artisan_Perfumes/Golden_Cattleya
Według parfumo uniseks.
@Mafieusz Jeśli to nie tajemnica, to na ile rabatu szanowna lulua przystała? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xarr Stowke mniej wiec bardzo fajnie
Zaloguj się aby komentować