ok, mam pełen obraz tej tragedii: 6 gorylionów żydów schodziło do wraku titanica w stalowej beczce po śledziach, by na jego szczątkach zbudować Nową Najświętszą Jerozolimę, ale szeherezada obżarł się curry, zrobił im tam IMPLOZJĘ DUPOM, analog w padzie złapał drifta, więc zdychali powoli w męczarniach wdychając wyziewy weterana srania do gangesu plywając w kółko, w tym czasie jeszcze hindus ze strachu przed śmiercią się ZESRAŁ, a jego syn nie mogąc wytrzymać tego smrodu, zaczął mieć omamy i halucynacje wdychając opary indyjskiego gazu bojowego, co skończyło się tym, że zaczął prosić i żądać od ojca, aby ten uwolnił barabasza, po czym w amoku szarpał za jedyne okno jakie było w tej puszce aż je wyrwał.
w ułamku sekundy nastąpiła spektakularna IMPLOZJA CWELA
kiedy udało się już smród wypuścić, a balasy indyjskiego przyprawionego gówna wypłynęły na zewnątrz, znikąd pojawiła się ławica karpiów która zaczęła to gówno z dna oceanu #!$%@?Ć ze smakiem
widząc opadające na dno martwe karpie, które nie są tak odporne na hiduskie gówno jak ich kuzyni z gangesu, z dna morza powstał CTHULHU, przywołał wir, zwrócił się do hindusa WIR ŚMIERDZIELU i pozwolił na to by czeluści wnętrza ziemi go pochłonęły razem z jego przepełnionymi sraką jelitami gotowymi do ponownego wystrzału i wytrucia stolcem śmiedzącym całej fauny podwodnej.
gdy zagrożenie już minęło, Cthulhu pobłogoslawił podwodną misję syjońską, po czym ukazał swe prawdziwe oblicze, przedstawiając się jako PRZEDWIECZNY SZCZUR SZCZURÓW żydzi zapakowali się na wrak titanica, zategowali obie części kadłuba na trytyki marki YTONG, a gazami z dupy syna hindusa (nieprzypadkowo było ich dwóch na pokładzie, to wszystko był spisek żydowski) uruchomili martwe silniki okrętu i zaczęli wolno, ale pewnie posuwać się naprzód w poszukiwaniu ziemi obiecanej, orając tym samym całe piaszczyste dno, znikając wkrótce w ciemności toni oceanicznej gdzieś za horyzontem
Zanim ostatni drakkar zniknął jak sen
A mgła spowiła wielką wodę
Na rozwścieczonym morzu piorunów trzask
Rozpoczął bitwę wśród ognistych fal
Hindus nie umarł za Ciebie
Lecz po to by Syjonu wiara zabiła nas
#konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem #nosaczsundajski #krolszczurow #sztukasprawiedliwa
w ułamku sekundy nastąpiła spektakularna IMPLOZJA CWELA
kiedy udało się już smród wypuścić, a balasy indyjskiego przyprawionego gówna wypłynęły na zewnątrz, znikąd pojawiła się ławica karpiów która zaczęła to gówno z dna oceanu #!$%@?Ć ze smakiem
widząc opadające na dno martwe karpie, które nie są tak odporne na hiduskie gówno jak ich kuzyni z gangesu, z dna morza powstał CTHULHU, przywołał wir, zwrócił się do hindusa WIR ŚMIERDZIELU i pozwolił na to by czeluści wnętrza ziemi go pochłonęły razem z jego przepełnionymi sraką jelitami gotowymi do ponownego wystrzału i wytrucia stolcem śmiedzącym całej fauny podwodnej.
gdy zagrożenie już minęło, Cthulhu pobłogoslawił podwodną misję syjońską, po czym ukazał swe prawdziwe oblicze, przedstawiając się jako PRZEDWIECZNY SZCZUR SZCZURÓW żydzi zapakowali się na wrak titanica, zategowali obie części kadłuba na trytyki marki YTONG, a gazami z dupy syna hindusa (nieprzypadkowo było ich dwóch na pokładzie, to wszystko był spisek żydowski) uruchomili martwe silniki okrętu i zaczęli wolno, ale pewnie posuwać się naprzód w poszukiwaniu ziemi obiecanej, orając tym samym całe piaszczyste dno, znikając wkrótce w ciemności toni oceanicznej gdzieś za horyzontem
Zanim ostatni drakkar zniknął jak sen
A mgła spowiła wielką wodę
Na rozwścieczonym morzu piorunów trzask
Rozpoczął bitwę wśród ognistych fal
Hindus nie umarł za Ciebie
Lecz po to by Syjonu wiara zabiła nas
#konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem #nosaczsundajski #krolszczurow #sztukasprawiedliwa
Przeczytałem do połowy...
@cherronimo ..pierwszego zdania.
Magnus opos
Namaste śmierdzielu
Zaloguj się aby komentować