Ok jestem już w domu, pogoda była łaskawa, tak naprawdę to dopiero jakieś 30km od Lublina zaczęło mocno padać, tak przez całą trasę był raczej spokój, jakieś tylko przelotne opady.

Kupiłem nam chińczyka, zjemy, później siądę sobie na swój własny kibelek i będzie pięknie :)

#podroze
dbec9a89-20a5-4b9f-8c26-72a7d815cb53
fba9a14e-6ae5-482d-ba2b-0d7e26a06e3b
wiatraczeg

@cebulaZrosolu cze cze czej... Przecież dziś byłeś w Budapeszcie?! Co tak szybko?

cebulaZrosolu

@wiatraczeg nie do końca w Budapeszcie :) byłem w Siofoku nad Balatonem, przejeżdżałem obok Budapesztu :) a byłem tam bo wracałem z Chorwacji i zrobiłem sobie tam przerwę na spanko. W tamtą niedzielę też tam spałem tylko jadąc w drugą stronę :)

cebulaZrosolu

@wiatraczeg czyli mogłem Cię zabrać tydzień temu i odebrać dzisiaj :)

wiatraczeg

@cebulaZrosolu a to takie buty. Będę musiał się z tej straty wyspowiadać, gdzieś nie wiem. Nie ale z drugiej strony mam jeszcze wykupione 4 dni, jak już cebularzyć to do końca.

Zaloguj się aby komentować