Oglądam sobie wypowiedź Mentzena, który właśnie poszedł pogadać sobie z Dudą o wyjściu z kryzysu sądowniczego. Mentzen twierdzi, że właściwie na każdy temat na jaki rozmawiali mają takie samo zdanie oraz, że nie rozmawiali o Nawrockim.

Tak sobie myślę, czy takie zbliżenie Dudy i Mentzena to jakaś wewnętrzna rozgrywka Mastelarka w PiSie? Tylko co by to właściwie miało na celu? Szachowanie Kaczyńskiego, żeby zrezygnował z Nawrockiego, bo Duda po cichu poprze Mentzena? Toć to się kupy nie trzyma.

https://www.youtube.com/watch?v=xaqojAU2Hlo

#polityka
adikb

Może chcą na boku zmontować jakiś nowy twór? Środowiska bliskie Dudzie z Mastalerkiem połączone z częścią konfederacji. Taka prawica tyle że bliżej centrum. Może część co bardziej ogarniętych pisowców zastanawia się nad ucieczką z okrętu pod dowództwem Kaczyńskiego i Ziobry i próbuje znaleźć jakąś bezpieczną przystać. To by mogło się udać.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Prędzej memcwele jak zwykle pieprzy co akurat dobrze zabrzmi żeby sobie podbudować wizerunek znawcy. Tylko że za 5 minut to wszystko idzie się jebać bo znowu coś zaczyna pieprzyć od rzeczy.

Fly_agaric

Jezus pan i konfederosję!

jonas

Dwóch papuśnych o kręgosłupach z cyny sobie pogadało o niczym, a tu zaraz rozpisują posunięcia szachowe 5D i szukają trzeciego dna.

Mechanik_rowerowy

Nie szukaj tu niestworzonych teorii. Budyń dostał polecenie od naczelnika aby przekazać memcenowi ofertę w zamian za słowa, które wypowie po przegranej pierwszej turze:

"Chciałbym aby moi wyborcy głosowali z własnym sumieniem ale ja swój głos oddam na Nawrockiego"

Tak w skrócie.

Zaloguj się aby komentować