Oglądałem ostatnio dość fajny film o nich, w rzeczywistości wcale nie mieli takiego wesołego życia ech...

https://www.youtube.com/watch?v=dmcNbsLCpBQ
DiscoKhan

@RockmanZMorrowind są jacyś dobrzy muzycy co mieli naprawdę wesoły żywot? Nawet jak biografie Bacha, Beethovena czy Mozarta się czyta to nie byli to ludzie których życie naprawdę satysfakcjonowało.


W którejś piosence Kazika było: "tylko wiarogodny jest artysta głodny". Bardzo zzczęśliwi ludzie nie potrafią zbyt dobrze rozweselać, im ta umiejętność jest w zasadzie zbędna.

koszotorobur

@DiscoKhan - pełna zgoda - ktoś kto nie przeszedł niczego w życiu nie jest w stanie stworzyć niczego porywającego - nie mylić z maszynami marketingowymi (jak Taylor Swift), które żerują na najniższych ludzkich instynktach, wykorzystując znane psychologiczne efekty na które większość ludzkości jest podatna - ale one tworzą miałką papkę, by przemawiała do średniego gustu zwykłego Kowalskiego (gustu, który notabene też w dużej mierze da się kreować).

onlystat

@RockmanZMorrowind Charles Manson mial z nimi spiewac swego czasu byl w filmie ten watek poruszony?

RockmanZMorrowind

@onlystat Były sceny z okresu jak Dennis zakumplował się z "rodziną" Mansona. Mało było o tym ale temat nie został pominięty zupełnie.

Zaloguj się aby komentować