- absolutnie większość dziewczyn nie ma opisu. Może 1 na 10 kobiet ma opis, a część nawet nie ma kompletnie nic zaznaczonych na profilu.
- zebrałem ponad 30 polubień z czego wybrałem 25 matchy. Nie używałem jeszcze boosta
- oczywiście każda, które mnie polubiła, nie napisała pierwsza, pytanie więc po co lajkują? Dlaczego tyle kobiet oczekuje pierwszego kroku od faceta?
- na duży plus to to, że większość osób lajkujacych szuka stalego partnera, czego sam poszukuję
- osoba, która dała mi superlajka, oczywiście nie napisala pierwsza, 0 opisu, czy czegokolwiek. Jak normalny człowiek się z nia przywitalem i spytalem co slychac, rezultat? Usunieta para xD
- jedna dziewczyna mnie polubiła, match, oczywiście zero opisu, ale miała zainteresowania takie jak moje, no to nawiązałem do tego. Rezultat? Rozmowa jak z botem, albo jak na rekrutacji. Odpowiedzi jednym/dwoma slowami, max 1 zdaniem. Jak przestalem pisać, sama nie pisala, no kto by sie spodziewal xDDD
Ogólnie śmieszna sprawa ten portal. Nie wyobrażam sobie bez nawet krótkiej wymiany zdań umawiać sie w ciemno na randkę w pierwszej wiadomosci i to z osobami 30-70km ode mnie. Podziwiam, jezeli ktoś tam błaznuje i pisze jakieś żałosne teksty aby księżniczki zadowolić.
#tinder #randkujzhejto #logikarozowychpaskow