Od kiedy używam słuchawek bluetooth, które nie łączą się z moją mp4 słucham trochę mniej muzyki. Miałem kilka dni temu samotny wieczór skupiony wyłącznie na słuchaniu, którego też jakoś już długo nie przeprowadzałem. Wtedy zawsze przypominam sobie te powtarzające się co roku newsy o badaniach twierdzących jak to muzyka wpływa na mózg niczym narkotyki. Dla lepszych wrażeń warto szukać wtedy nowego towaru.

Mój nowy chwilowo-ulubiony utwór to francuska estetyka uderzająca w house. Pod dynamiczny podkład wokal uroczej pani w kreatywnym wideo. Gorąco polecam na lepsze poranki w waszym berecie i miłego dnia życzę.

Gleb Filipchenkow feat. Ode - Sympa

https://youtu.be/rGRalEViNo0?si=PwttrI11IBQu1oxo

#muzykaelektroniczna