O tej kapeli i płycie też trzeba wspomnieć, choć fanem tego bardziej współczesnego grania metalu nie byłem i raczej nie będę. 9 sierpnia 1994 roku amerykańska grupa muzyczna Machine Head wydała swój debiutancki krążek zatytułowany Burn My Eyes. Kapela na czele ze znanym z Vio-Lence (polecam bardzo fanom thrash metalu) Robem Flynnem dostarczyła materiał, który w tamtych czasach brzmiał świeżo, a ich mocno flirtujący z groovem metal był naładowany energią i mocą. Choć jak wspominałem, nie przekonałem się nigdy do muzyki proponowanej przez grupę, nie sposób nie docenić witalności i kunsztu kompozytorskiego bijącego z takich kawałków jak Davidian, Old czy A Nation on Fire. Nie sposób się zatem dziwić, że przez dłuższy czas był to najlepiej sprzedający się album wytwórni Roadrunner.

https://www.youtube.com/watch?v=Qf0yWQzz0gM

#metal #muzyka #machinehead #tegodniawmetalu

Zaloguj się aby komentować