O pieniądzach w sporcie słów kilka (na przykładzie badmintona).

Jako, że absolutnie nie mam nic wspólnego ze sportem, to w nawiązaniu do wpisu (tabelki MSiT) z wydatkami na poszczególne Polskie Związki za 3 lata parę słów o kosztach.
Jedna sprawa to są same Związki - ich koszty administracyjne i wyciekająca na lewo i prawo kasa. Ale nawet, gdyby całość pieniędzy udało się wrzucać bezpośrednio w sport, to i tak to jest bardzo mało.

Zapytałem znajomego trenera jak to wygląda u nich:
Związek opłaca trenerów w Młodzieżowych Ośrodkach Szkoleniowych. Dostali też 20 tub lotek (takich z niższej półki) na pół roku. Taka ilość jest zużywana na tygodniowym obozie szkoleniowym. Korty na dla nich udostępnia miasto. Stypendia sportowe dla dzieciaków to również samorządy.
Przy całej reszcie można czasem liczyć na jakieś dofinansowanie ze Związku, ale zwykle niewielkie.

Wysłanie 10 zawodników na turniej do Austrii to koszt ok. 30 tys. zł. Powinni rozegrać 8-10 turniejów w ciągu roku, a oprócz Europy jest np. Azja. Żeby zawodnik się zakwalifikował na Igrzyska musi wyłożyć ok. 120-150 tys. zł na turnieje. Do tego sprzęt, trenerzy, korty. Podobno miesięczny koszt wynajęcia hali z 12 kortami w Warszawie to 40 tys. zł.

Turnieje?
Koszt organizacji zawodów ogólnopolskich to ok. 140 tys. zł. Tu Związek dołożył ok. 20 tys. zł.
5 lat temu własnym sumptem (!) organizowali Mistrzostwa Świata Seniorów, to poszło ok. 1,5 mln zł.
Bez sponsorów sport nie istnieje.

Z czego żyją zawodnicy? Z wojska lub pieniędzy rodziców, bo wojsko to jedyna szansa na wypłatę (wg. niego 4400 zł). Ich gracz ligowy wyliczył, że ten sport kosztuje go ok. 2,5 tys. zł miesięcznie.
W takich warunkach medali i osiągnięć nie będzie.
[z tabeli MSiT wynika, że badminton dostał w ciągu 3 lat 6,38 mln zł, choć ze sprawozdań Związku wynika, że dotacje były większe (trudno powiedzieć co jest liczone przez ministerstwo, może nie wliczają kosztów MOS)]
https://www.hejto.pl/wpis/https-x-com-slawomirnitras-status-1822860650567086161-photo-3-tak-to-tylko-tu-zo
#sport #ciekawostki #pieniadze
690f670d-d07c-49f8-b733-10dd64d448b2
zboinek

Skąd w takim razie mają inni? Nie mówię tu o bogolach jak USA, Chiny czy nawet Dania tylko np. o Malezji albo Tajlandii, które wywalczyły medale.

Nemrod

@zboinek Jak jesteś dobry, to możesz grać np. w lidze niemieckiej - tam są pieniądze, bo są kluby, ligi, kibice i sponsorzy. Za Odrą jest to całkiem sensowny sport z bodajże 7 ligami, gdzie w Bundeslidze grają niemal wyłącznie Azjaci.

zboinek

@Nemrod a są dobzi bo rodzice, często poświęcając wszystko wytrenowali ich po to, żeby turnieje nie były tylko kosztem ale przede wszystkim zarobkiem. Daj, daj, daj a jak sie nie uda (a w większości przypadków się nie udaje) to jo nie wiem co poszło nie tak Nie jestem przeciwnikiem sponsorowania sportu, tylko ze na sponsoring powinni móc liczyć Ci z sukcesami

Zaloguj się aby komentować