Osoby korzystające z ochrony taryfowej mogą spodziewać się średniego wzrostu cen paliwa gazowego o około 45-47 proc. Stawki wzrosną z 24,62 gr/kWh do 35,79-36,27 gr/kWh brutto.
"Warto zauważyć, że stawki dystrybucyjne również wzrosną. Opłata zmienna skoczy o 55 proc. z 5,43 gr/kWh do 8,41 gr/kWh brutto. Natomiast opłata stała wzrośnie o 59 proc. z 3,85 zł miesięcznie do 6,13 zł miesięcznie brutto w grupie W-1.1. To oznacza, że rachunki za gaz wzrosną o średnio 50-60 proc. w drugiej połowie 2024 roku w porównaniu z rokiem 2022" – informuje Money.pl.
#gaz #ceny #budzet #pieniadze #wiadomoscipolska #wydatki
Hahaha, rozdawnictwo at it's finest.
PiS zaczął te karuzelę, a Donald, Szymek i Żukowska zatrzymają dopiero po wyborach eu, żeby wyborców nie wkurzyć.
Jedeni i drudzy siebie warci.
@wykopany ehe. Powinni je zatrzymać sekundę po objęciu władzy, żeby odbudować poparcie pisowi, który dokładnie czymś takim straszył.
Dzięki temu pisowcy mogliby niedługo potem ponownie rozkręcić karuzelę, tylko jeszcze większych rozmiarów.
8 lat populistów to widzę za mało, żeby niektórzy w końcu zrozumieli, że jakiekolwiek zmiany w państwie należy wprowadzać w drodze ewolucji, powoli.
@rakokuc tak samo jak zniesienie zakazu handlu, zmiana prawa aborcyjnego, zwiększenie kwoty wolniej, prawda? Zwłaszcza kwota wolna przysporzyłoby poparcia PiS. Zejdź na ziemię.
Ale za to dopłaty dla developerów będą!
Zaloguj się aby komentować