Nowym prezesem Partii KORWiN Sławomir Mentzen
hejto.plhttps://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29027724,nowy-prezes-partii-korwin-janusz-korwin-mikke-ustepuje.html
Co słyszę o tej partii to nachodzą mnie tylko negatywne emocje.
Jakoś lubię Mentzena. Chyba jedyny normalny w tej partii
@Takebushi Żaden ruch lolnościowy bez Janusza Ruskie-Onucke nie miał szans na powodzenie, będzie teraz to samo. Korwin ma ego jeszcze większe niż Wałęsa, on tego nie przeżyje. Rozwali Konfederacje od środka.
@muskutanin Poczytaj co to jest Konfederacja Gietrzwałdzka i co tam jest zawarte. Metzen pod tym złożył podpis wraz z Braunem. On też jest fanatykiem religijnym tylko to ukrywa.
@Frasad ło kurwa
na + szansa na odejście z pierwszej linii Korwina, który nie umie posługiwać się językiem współczesnej polityki i więcej szkodził niż pomagał
na - możliwość osłabienia RN w Konfederacji poprzez wzmocnienie partii KORWIN
@Frasad To jest chore, "Konfederacja Gietrzwałdzka" brzmi jak manifest fanatyków religijnych.
@Frasad nie ukrywa skoro podpisał. Konfederacja Gietrzwałdzka to rigcz czysty https://www.konfederacjagietrzwaldzka.pl/
Wybory prezesa?
Stres?
A gdzie tam! Jeden kandydat tylko był - Sławomir Mentzen - taką demokracje to ja rozumiem!
@Takebushi coś musisz wybrać - albo Bóg, albo ateizm (zawsze jest kwestia zdefiniowania dobra i jego braku)
@lurekztwittera dlaczego twierdzisz, że muszę wybierać między dwoma skrajnościami? Jest tyle przestrzeni pomiędzy nimi na różnoraką duchowość. Chociażby Buddyzm, który nie wyznaje żadnych bóstw. Kult natury. Afirmacja otaczającego świata.
Twoja propozycja jest skrajnie ograniczona i ją zwyczajnie odrzucam.
@Takebushi https://pl.wikipedia.org/wiki/Trzy_cia%C5%82a_Buddy "odrodzenie w świecie po przebywaniu w niebiosach Tushita", co to są "niebiosa Tushita"? Czy nie siła wyższa?
@Kayla zgodzę się z minusem, ponoć zacznie się branie za Wolnościowców
@lurekztwittera Tushita to jeden ze światów w wierzeniach buddyjskich. Takie ichniejsze niebo, jedno z kilku. Budda nie jest bogiem swoją drogą. Tylko nauczycielem drogi do oświecenia. Każdy może zostać buddą.
Nie będę się wdawał w szczegółowe dyskusje na temat buddyzmu, bo za mało o nim wiem - jedyne co mnie z niego interesuje to praktyka medytacji (bo jest naukowo potwierdzone, że to taka "siłownia" dla mózgu/świadomości).
Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę, że duchowość jest dużo bardziej skomplikowana niż "tylko bóg i ateizm" jak Ty to przedstawiasz.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Budda
"Nauki mnicha stały się fundamentem nowego nurtu religijno-filozoficznego, zwanego buddyzmem. Sam Budda nie jest postrzegany jako bóg, prorok czy istota nadprzyrodzona, tylko jako oświecony człowiek. Co więcej, uważał on, że: „Wszystkie żyjące istoty mają naturę Buddy i mogą stać się Buddami”. "
@lurekztwittera Swoją drogą mylisz duchowość z moralnością:
@Takebushi tutaj rozwiązywany jest problem tego, co jest po śmierci. Czy mylę? Po prostu łączę te dwie sprawy, jak często łączono je w dawnych czasach. Na tym świecie za dużo moralności nie ma.
Dla mnie brak absolutu to jednak krok wstecz w kwestii wiary.
@lurekztwittera tutaj czyli gdzie? To co wkleiłeś o buddyzmie to etapy drogi do oświecenia.
Moralność zaś tylko w religiach judaistycznych (Chrześcijaństwo, Islam, Prawosławie) i buddyzmie jest motywowana karą/nagrodą pośmiertną.
Nie musi nade mną wisieć groźba kary bym chciał być dobrym człowiekiem.
@Takebushi na Ziemi, całe nasze życie to rozwiązywanie tego problemu.
@lurekztwittera Nie rozumiem o co Ci teraz chodzi. Ogólnie to tylko chciałbym byś zauważył, że świat jest bardziej złożony niż tylko Twoje „Bóg albo ateizm” i może zastanowił się nad tym, że „albo albo” to durna filozofia prowadząca do ekstremizmu.
@Takebushi nie, rozwiązywanie problemu, co jest, czego nie ma po śmierci, sens życia. Mam inną opinię i OK, chyba w demokracji mogę taką mieć?
@lurekztwittera Miej inną opinię, ale też nie odbieraj ani nie ograniczaj mi prawa do mojej opinii i jest git.
Pozdrawiam i życze miłego dnia.
Zaloguj się aby komentować