#nostalgia
Ehh.. ale to był fajny odtwarzacz MP3, spisywał się bardzo fajnie do umilania czasu spędzonego w busie na dojazdach do szkoły, na studia. Działa u mnie do tej pory ale już obudowa sparciała i aku można by było wymienić na świeży. 15 lat temu oferował:
-8 GB pamięci na muzyczkę + możliwość dołożenia 16 GB w slot micro SD
-działał oczywiście jako pendrive (w gimnazjum-liceum to był zajebisty bajer, tylko mus było kabelek ze sobą mieć)
-70 godzin muzyczki na jednym ładowaniu (ale to pewnie przy świeżym aku na 50% głośności)
-prosty, kontrastowy wyświetlacz OLED
-Radio FM
-Dyktafon
-TRANSMITER FM - bardzo ciekawy bajer, do starszego radia / auta bez AUX czy innego blutut - można było muzyczkę swoją puszczać po FM
-Czytnik TXT xD
-oczywiście equalizery, SRSy, true bassy, playlisty, albumy i inne mumbo-jumbo
-nawet tekst piosenki mógł wyświetlać - tylko formaty plików do tekstów były raczej rzadko używane i kończyło się na tym, że samemu trzeba było taki pliczek przygotować.

Jak komuś się wala po szufladzie PENTAGRAM VANQUISH VOLT wersja 8 GB - niech da znać, z chęcią odkupię bo jak ten co mam mi padnie to wtedy smutek tylko pozostanie..
3fdbbdae-f8e2-4b18-9c8a-63e799e5d280
onlystat

@Dalmierz_Ploza az mi sie moj Creative MuVo przypomnial... Myslalem, ze sie posikam ze szczescia jak go dostalem na jakies urodziny

561bd4bc-f1d2-439f-84f4-233fdc704f43
Dalmierz_Ploza

@onlystat To chyba jeszcze starszy bajer był te creativki. Teraz Muvo to głośnik blutu

6e6725b0-8d7f-48fe-8d1b-cc768a4e6138
Spider

@Dalmierz_Ploza Witam w gronie używajacych empetrójrek :].

em-te

@Dalmierz_Ploza To chyba szczyt świetności? Nigdy nie widziałem tak rozbudowanego "patyka" a w szufladzie leżą mi dwa "zabytki"

Dalmierz_Ploza

@em-te Pewnie tak.. w sumie nie wiem co oferował np. taki iPod

Empetrójki biły się wtedy chyba z empeczwórkami z wyświetlaczami - ale wtedy już telefony zaczęły powoli spełniać rolę odtwarzaczy multimedialnych, nie potrzebne było dedykowane urządzenie.

Za to empetrójka była fajnym rozwiązaniem by nie zawalać sobie miejsca na telefonie, miała lepsze parametry dźwięku no i nie wyładowywała baterii telefonu podczas godzinnych podróży z i do szkoły. Miała miejsce zawsze w kieszeni kurtki i tylko kabelek do słuchawek z piersi wystawał w stronę uszu.

TheVitt

@Dalmierz_Ploza pulsoksymetr po trzydziestce przydatna rzecz.

TheVitt

@Felonious_Gru sprawdzasz ile HP zostało.

szponovic

@Dalmierz_Ploza 

Miałem i pamiętam że transmiter był dość słaby. Przy radiu się jeszcze sprawdzał, ale do auta był za słaby i ciągle trzeszczało przy odtwarzaniu muzyki.

irbis9

Gdzieś tam walą mi się iriver t10 i sony nw-a3000

t0mek

@Dalmierz_Ploza przypomniałeś mi mój telefon Sony Ericsson, który miał bardzo dobry, rozbudowany odtwarzacz muzyki, z equalizerem, miał kompozytor muzyki, (skomponowany kawałek można było użyć np. jako dzwonek), kartę pamięci dostępną jednym prostym ruchem w obudowie (można było wyjąć, włożyć do gniazda w kompie, kopiuj-wklej empetruchy z chomikuj.pl i z powrotem do telefonu - i od razu słuchać. Jakie to proste było.). Karta jak to karta, można było zapisać na niej wszystko jak na pendrive, albo przez czytnik kart, albo bezpośrednio z kompa. Wszystkie pliki widoczne, wszystko proste, użyteczne, niepotrzebujące dodatkowych aplikacji, poszukiwań, nieobciążające pamięci i baterii...i komu to przeszkadzało....

Zaloguj się aby komentować