Norylsk: życie pośród śniegu, lodu i katastrof ekologicznych na dalekiej północy Rosji

Norylsk: życie pośród śniegu, lodu i katastrof ekologicznych na dalekiej północy Rosji

YouTube
Z mojej strony kolejny film dokumentalny o ciekawym, acz dość brutalnym mieście, jakim jest Norylsk, północnorosyjskie miasto jednobranżowe stworzone dla, i będące obecnie pod kontrolą, potężnego kombinatu niklowego o nazwie Nornikiel.

Wybrałam akurat ten materiał, ponieważ z jednej strony jest to dokument o życiu w zagadkowym i ciekawym "mieście zamkniętym" (wjazd osobom postronnym jest mocno utrudniony), który również wspomina o rdzennych ludach, od setek lat zamieszkujących ten region. Teraz mają nieszczęście znajdować się obok tego niklowego monstrum, które ciągle zatruwa środowisko (i mieszkańców regionu), a także regularnie dokonuje katastrof ekologicznych.

#rosja #ukraina #wojna #andromeda

Komentarze (7)

FoxtrotLima

A jak uzupełnienie filmiku @Andromeda proponuję też świetny film od kanału Planeta Abstrakcja.

https://www.youtube.com/watch?v=ULcyNRJvEfE

loginnahejto.pl

> wspomina o rdzennych ludach, od setek lat zamieszkujących ten region. Teraz mają nieszczęście znajdować się obok tego niklowego monstrum, które ciągle zatruwa środowisko (i mieszkańców regionu), a także regularnie dokonuje katastrof ekologicznych.


Nie wiem jak w Norylsku, ale swego czasu czytałem sporo o sytuacji Innuitów na Grenlandii. Per capita najwięcej samobójstw na świecie i jedno wielkie pijaństwo. Co ciekawe wszystko się zaczęło kilkadziesiąt lat temu kiedy rząd duński zaczął ich na siłę unowocześniać. Polikwidował małe osiedla, postawił bloki. Mają ciepło i czyściutko ale walą samobója jeden za drugim.


Podejrzewam, że w Norylsku jest znacznie gorzej, bo rząd duński jednak z tej idiotycznej przymusowej modernizacji w dużej mierze się wycofał i teraz ładują kasę, żeby choć częściowo naprawić co spieprzyli. A u ruskich to co najwyżej pluton egzekucyjny mogą przysłać xD

ZdrowyStolec

@loginnahejto.pl przeceniasz inicjatywę Ruskich xD


Poza tym za ZSRR dotowano wręcz "tradycyjny sposób życia" mniejszości narodowych organizując np. rybackie czy pasterskie kołchozy (oczywiście, często ze szkodą dla społeczności i środowiska), a po 91 roku położono na nich lagę po całości, ale dzięki temu nie wynaradawiali ich tak szybko jak Indian w USA czy Inuitów na Grenlandii.

Do dziś w Rosji są liczne mniejszości kilkusettysięczne (np. Maryjczycy, Mordwini, Jakuci) czy nawet pojedyncze kilkumilionowe (Tatarzy), czego w Ameryce Północnej w zasadzie brak - w USA czy Kanadzie mamy tylko kilka mniejszości >100 tysięcy.


Głównym zagrożeniem dla mniejszości jest od upadku ZSRR ich mała odporność na alkohol (Ruski żyje wiele lat pijąc, Ewenk czy Nieniec w kilka lat jest na tamtym świecie) oraz całkowita ruina gospodarcza, która ich zmusza obecnie do przeprowadzki do miast (albo wstępowania w szeregi Specoperacji...) i porzucania własnego języka i tradycji.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@ZdrowyStolec z zsrr jest tak, że "państwo" kładło na tych ludzi lagę w momencie, jak "przestawali być przydatni". Całkiem niedawno @Andromeda wrzuciła materiał o wymierającej wiosce na takim przysłowiowym zadupiu, które kiedyś służyło do pozyskiwania drewna jeśli dobrze pamiętam, a kilkadziesiąt kilometrów dalej jest/był kosmodrom. Efekt? Wioska powstała typowym komunistycznym zrywem "ojczyzna wzywa towarzysze", robili co im kazali, a jak stwierdzili, że robota skończona, dla państwa ci ludzie przestali istnieć razem z tą wioską. Jak już, to zaczęli być problemem, który trzeba utrzymywać. Miejsce zaczęło powoli się wyludniać, bo nikt z młodych nie chciał tam zostać, w sumie zrozumiałe. A teraz w sumie to sobie po cichu wymiera, na uboczu, zapomniana przez boga i świat, żyją tam już sami starzy ludzie, którzy doskonale sobie zdają sprawę, że ich dni są policzone i tylko każdy liczy na to, że jak umrze, to nie będzie tym ostatnim, tylko jeszcze będzie tam ktoś, kto go pochowa.

VanQuish

W sumie mieszkanie w Rosji to powód do depresji.

TeganHerbert

Komentarz usunięty przez moderatora

Zaloguj się aby komentować