No wiec nadeszła wiekopomna chwila - stałem się posiadaczem i użytkownikiem jednoślada. Oto mój potwor, rumak i bestia w jednym czyli skuterek do przemieszczania się w warunkach miejskich do pracy czy tez po zakupy czy tez rozrywkowo. Sprzęt pochodzi z firmy The Electric Motorbike Company model X-Tra. No i jest elektryczny. O ile na dziś nie wydal bym ani pensa na samochód elektryczny na dalekie dystanse to w przypadku commutera na odległości kilkunastu kilometrów dziennie uważam że skuter na prąd to doskonałe rozwiązanie.
Z posiadaniem elektryka wiąże się kilka plusów - pojazd zwolniony jest z opłaty podatku drogowego (road tax), zwolniony z opłat parkingowych w centrach miast, możliwość jazdy w strefach zakazanych dla pojazdów spalinowych oraz po bus pasach. Jest praktycznie bezobsługowy - nie masz paliwa, nie masz silnika, skrzyni, olejów, łańcuchów, itp elementów mechanicznych wymagających przeglądu. Mój model posiada na pokładzie dwie baterie które w optymalnych warunkach jazdy zapewniają 45 mil zasięgu każda. I teraz najlepsze koszt naładowania baterii od zera do stu procent to 30 pensow wg taryfy dostawcy prądu. Czas ładowania to 6 - 8h.
Czy kupiłem ten pojazd bo jest ekologiczny a ja jestem ekomaniakiem - nie. Na początku chciałem zwykły skuter ale Dawid Kotowski podał temat elektrycznego motocykla... Zacząłem drążyć i okazuje się ze jest istny boom na takie elektrobzyczki aktualnie, dziesiątki marek i modeli o różnych parametrach i cenie. Kupiłem go bo jest jak KOT - prawie bezobsługowy - kotu dasz michę i już, a tu podepniesz ładowarkę jak do telefonu i już .... Zycie trzeba sobie ułatwiać
Uprzedzając pytania - mój model jest odpowiednikiem spalinowego skutera o pojemności 50cc, ma silnik elektryczny Bosh umieszczony w tylnym kole. Od strony prawnej w UK - zaczynając od zera - aby legalnie poruszać sie skuterem czy tez motorem do pojemności 125cc trzeba zaliczyć kurs CBT - Obowiązkowe szkolenie które trwa 6h : teoria, plac, jazda z instruktorem po mieście. Minimum trzeba posiadać prawo jazdy Provisional. Pojazd trzeba ubezpieczyć. Kask jest obowiązkowy. Jeśli masz pełne prawo jazdy brytyjskie wydane przed 2001r nie potrzebujesz CBT. Po CBT obowiązek jest posiadać na jednośladzie tablice [L].
Z posiadaniem elektryka wiąże się kilka plusów - pojazd zwolniony jest z opłaty podatku drogowego (road tax), zwolniony z opłat parkingowych w centrach miast, możliwość jazdy w strefach zakazanych dla pojazdów spalinowych oraz po bus pasach. Jest praktycznie bezobsługowy - nie masz paliwa, nie masz silnika, skrzyni, olejów, łańcuchów, itp elementów mechanicznych wymagających przeglądu. Mój model posiada na pokładzie dwie baterie które w optymalnych warunkach jazdy zapewniają 45 mil zasięgu każda. I teraz najlepsze koszt naładowania baterii od zera do stu procent to 30 pensow wg taryfy dostawcy prądu. Czas ładowania to 6 - 8h.
Czy kupiłem ten pojazd bo jest ekologiczny a ja jestem ekomaniakiem - nie. Na początku chciałem zwykły skuter ale Dawid Kotowski podał temat elektrycznego motocykla... Zacząłem drążyć i okazuje się ze jest istny boom na takie elektrobzyczki aktualnie, dziesiątki marek i modeli o różnych parametrach i cenie. Kupiłem go bo jest jak KOT - prawie bezobsługowy - kotu dasz michę i już, a tu podepniesz ładowarkę jak do telefonu i już .... Zycie trzeba sobie ułatwiać
Uprzedzając pytania - mój model jest odpowiednikiem spalinowego skutera o pojemności 50cc, ma silnik elektryczny Bosh umieszczony w tylnym kole. Od strony prawnej w UK - zaczynając od zera - aby legalnie poruszać sie skuterem czy tez motorem do pojemności 125cc trzeba zaliczyć kurs CBT - Obowiązkowe szkolenie które trwa 6h : teoria, plac, jazda z instruktorem po mieście. Minimum trzeba posiadać prawo jazdy Provisional. Pojazd trzeba ubezpieczyć. Kask jest obowiązkowy. Jeśli masz pełne prawo jazdy brytyjskie wydane przed 2001r nie potrzebujesz CBT. Po CBT obowiązek jest posiadać na jednośladzie tablice [L].
@ThePesH Wow! Nie wiedziałem, że aż tyle plusów ma posiadanie elektyka!
A i faktycznie, po mieście to zdecydowanie najlepszy środek lokomocji
Fajny kask - Ekhem You rebel scum!
@pescyn kask był czarny ale okleiłem go stosownie do X-Wing'a
Zaloguj się aby komentować