@EpiktetLOL Ech pamiętam lata temu te bitewki co lepsze: Wiedźmin czy Mass Effect

@EpiktetLOL Ja robiłem podejście kiedyś do zwykłej i się odbiłem. Jak wyszedł remaster spróbowałem jeszcze raz i dalej się odbiłem ;v Głównie to odbiły mnie sztuczne dialogi ;v

@HmmJakiWybracNick Kurde, czyli już przy 1 odpadłeś?

@EpiktetLOL zacna trylogia ale ona bardzo dobra historia stoi (mimo, że nie bez wad) niż gameplayem.

I na duży plus postacie które są dobrze napisane, zagrane i każda ma swój unikalny charakter.

No oprócz Jacoba bo to nudziarz straszny xD

Mam nadzieję, że następna część wyjaśni parę zagadek (jakiś konkretny powód budowy znwiarza w kształcie człowieka).

I nie umiem zrozumieć czemu decyzja o niezniszczeniu bazy zbieraczy jest wyborem renegata xD

@HmmJakiWybracNick przecież dialogi są świetne, a granie shepardem renegatem to jest niezła kopalnia lol contentu. Obrońca galaktyki bucowatym mistrzem ciętej riposty xD

@Fighter_forGlory Jacob jako postać, stworzona kompletnie bez pomysłu. Mnie najbardziej bolał fakt, zmniejszenia liczby kompanów w 3. Jednak mogliby dać Mirande i Grunta do składu xD.

@EpiktetLOL gdzieś kiedyś czytałem, że zamiast Jacoba członkiem załogi miał być Kai Leng, co byłoby lepszym pomysłem niż wprowadzenie go w trójce znikąd jako ninje zabójcę xD

Mi w trójce ilość bohaterów nie przeszkadzala bo i tak wszędzie łaziłem z garrusem i javikiem xD

I jednak w 2 taka ilość bohaterow miała sens, tego mi zabrakło w trójce, takiej ostatecznej misji w której też decydujemy kto ma jakie zadanie.

@Fighter_forGlory O kurde tego nie wiedziałem, ale miałoby to o wiele więcej sensu. Chociaż ten chłop miał w 3 taki plot armor, że mnie czasem kurwica brała XD. No nie da sie ukryć, że ta ostatnia misja w 3 zostawia spory niedosyt, nie jest tak epicka, jak wjazd na bazę zbieraczy. No nic zobaczymy jak to będzie, chyba najpierw ma nowy dragon age wyjść.

@EpiktetLOL dreadfall ma w tym roku wyjść, ale nigdy nie miałem styczności z uniwersum dragon Age

@EpiktetLOL No na jedynce. Grałem 2-3h i nie wciągnął mnie ten świat, nie chciało mi się gadać z każdą postacią "na siłę". A lubię przechodzić gry jak najdokładniej, żeby odkryć co tylko mogę (nie licząc znajdziek, które są rakiem gier), więc nie chciałem grać, żeby tylko przeć naprzód. A obecnie wygląda to tak, że jest masa tanich gier i na jej miejsce miałem 50 innych ¯\_(ツ)_/¯

Może zrobię kiedyś trzecie podejście, czasami tak mam, że potrzebuję do jakiejś gry kilka podejść, żeby stwierdzić "kurła, przecież to jest całkiem, całkiem", miałem tak np. z serią bioshock.

@Fighter_forGlory No to warto się zapoznać, przynajmniej z pierwszą częścią, bo kolejne niestety, ale poziomem mocno odbiegały.