#niewstydzesiecyberpunka
@benq20 Mi się model jazdy tak podobał, że jak tylko można było to pomijałem te przejażdzki. W gta vc można było jeździć dla samej przyjemności a nie w cyberpunku, gdzie model jazdy to jakiś żart wg mnie.
@moderacja_sie_nie_myje ukończyłem grę 2 lata po premierze wiec może mamy inne odczucia ale mnie model jazdy dawał dużo satysfakcji.
@benq20 Popieram w 100%. Do tego czasami nadmierna, pastelowa kiczowatość przebija się ponad stylistyką Blade Runnera. Generalnie jest w pytę, czekam na dodatek.
@benq20 fakt, smashera zrobili moim zdaniem za słabego, może i z jednej strony odstraszyłoby to casuali, ale Smasher to był największy jebaka zawadiaka w uniwersum CP, więc sama walka powinna należeć do tych z gatunku wyzwań. Ale co do tego, że V staje się koksem i nic go nie rusza - to akurat dla mnie jest jak najbardziej na plus i jak najbardziej na plus - naszpikowany modami i chromem osobnik był w stanie za przeproszeniem rozjebać pół armii (David Martinez w Edgerunners po zainstalowaniu egzoszkieletu).
Ale tak, CP2077 jest świetne, jedna z niewielu gier, które przeszedłem więcej niż raz, do tego za drugim razem zrobiłem wszystkie poboczne. Mam za to wrażenie smród z premiery nadal się za tym tytułem ciągnie.
@benq20 A no ja kupiłem na samą premierę i grałem w zabugowaną wersję. Może sobie odświeżę tytuł.
@benq20 mam takie same odczucie, przedwczoraj skończyłem po raz pierwszy i z ręką na sercu stwierdzam że żadna gra poza Wieśkiem i dawno dawno temu Assasins creed 2 mnie tak nie wciągnęła. A ponpon shit mam na pętli
Zaloguj się aby komentować