Wziąłem się za poskładanie auta. Na blogu jeszcze nie doszedłem do tego momentu, więc możecie mieć dziurę fabularną i przeskok, ale postaram się uzupełnić we wpisach. Tak czy siak chcę to już finalnie złożyć bo ciąży mi ten temat strasznie. No i tradycyjnie u mnie, żeby coś złożyć to muszę rozebrać. Na szczęście niewiele już jest do rozbierania
W skrócie, bo nie chce mi się rozpisywać - wymieniam obudowę nagrzewnicy, bo w starej dodałem elektryczną, ale rezygnuję z tego patentu. Do tego trzeba trochę pianek dokleić, okleić podsufitkę na czarno i dokładane rzeczy elektryczne doprowadzić do końca. Będzie więc mały przestój.
@lubiespac ?
Widać jak LEGO to i w życiu XD
@argonauta był już większy rozpierdol w tym aucie. Nie było tego pod tagiem, ale auto ma dołożone DSG i Haldex. Wstawiona jest podłoga z vw bory. Do tego swap na r32. Także to rwanie deski mnie tak średnio rusza. Bardziej to upierdliwość niż wyzwanie. No ale jak chcę złożyć do końca to niestety muszę to zrobić.
dobrze że masz zdjęcia 👍
@Heheszki nie pierwszy raz to robię - składam to i rozkładam na pamięć.
@PanNiepoprawny to zdecydowanie zbyt często. Grzej mniej 😁
@Heheszki raz przekładka, raz zmiana wiązki, raz powódź i teraz mam nadzieję ostatni raz
@PanNiepoprawny rób sobie sam
@lubiespac sobie robie sam. Ty to jakoś pojebany jesteś czy o co chodzi?
@PanNiepoprawny jebane stare vagi xD ten sam myk robiłem w a4 b5 jak mi jebla nagrzewnica
Dobrze ze w późniejszych już jest dojście od strony kierowcy bez konieczności rozbierania połowy samochodu
@Sweet_acc_pr0sa tam jest jeszcze kwestia uporządkowania elektryki więc i tak to trzeba było zrzucić. Nagrzewnicę mam nową nissensa.
Ale po co xD
@Budo tak trzeba.
Zaloguj się aby komentować