Xiaomi jednak bez cenzury. Litewskie oskarżenia okazały się bezpodstawne?
geekweek.interia.plNiemiecka Federalna instytucja odpowiedzialna za cyberbezpieczeństwo przyjrzała się dokładniej chińskim smartfonom. Eksperci twierdzą, że nie znaleźli nic, co wskazywałoby na obecność cenzury. Litwini się mylili?