Komentarze (6)
Ciężko skalkulować koszty gdy inflacja ciągle rośnie. Problem każdej większej inwestycji.
Ale co tam, Jego wizja jest warta poświęcania gospodarki
@shogoMAD a widziałeś jakie koszty podali za wstępny przegląd? 100 tys euro gdzie ten sam przegląd w niemczech kosztuje 13 tys euro. Ktoś chciał doić i się przeliczył, tak to jest jak do stołków dochodzą miernoty z pisu
Może to i lepiej. Jeżeli części będą wysyłane późno lub zamówienia będą nie pełne wina w pierwszej kolejności zostanie zrzucona na serwis. Z Niemcami trzeba ostrożnie i wszystko na papierze.
@Arkadian Niemcy cichaczem dogadali się z Ukrami.
@MariuszMarszalkowski
Ależ z tego bije niemiecka mentalność: choćby mieli się podzielić 1 eurocentem, to nie, wszystko dla nich.
Serwis Leopardów przy podziale Niemcy-Polska:
-
Polska - cała robota, wszelkie problemy z terminami na Polskę, jakość roboty - Polska itd.
-
Niemcy - wysyłać części - easy money.
Ale nie, bo jako to? Polska ma się bogacić? A Niemcy wolniej bogacić? Niedobra to jest.
Podobnie z terminalem kontenerowym w Świnoujściu. Gdy powstanie to skorzysta na nim też Berlin (i jako miasto i w sensie, że Niemcy), ale troszkę straci Hamburg. Nie, nie, Polska ma być biedna, a cały geld dla Niemiec.
To samo z Nord Stream, to samo z jakością (niby takich samych) produktów, używanie EU jako własnego oręża do ustawiania sąsiadów i tak dalej. Pogarda i traktowanie z góry oraz pouczanie odnośnie moralności i hehe, praworządności.
Pracuję z tymi hipokrytami od lat i nic się tam nie zmienia. Najlepiej traktować jak russkich - jak wyją o jakąś inwestycję, to właśnie to robić. Blokują środki z EU? Robić za swoje. Nasyłają "aktywistów" - przepędzić. Póki będziemy Niemców słuchać się odnośnie wszystkiego, to do niczego nie dojdziemy.
@MariuszMarszalkowski Podobno Niemcy chcieli nas wjebać na minę i zaoferowali zupełnie nierealne stawki za jakie sami nie są w stanie wykonać zadań, które stawialiby przed Polską.
Za twitterem Wolskiego:
"Ocho znów się zaczyna: nie "przeszacowanych" tylko urealnionych na bazie tego że mamy doświadczenie z remontami ćwierć tysiąca Leopardów 2A4/A5 w SZ RP. W efekcie to polski przemysł ma realne doświadczenia z remontami w ilościach kilkuset wozów, i konieczności dorabiania w warunkach manufaktury brakujących podzespołów. Doświadczenia z SZ RP pokazuję też że przed rozebraniem pojazdu nie wiadomo jaki będzie zakres prac. Bo np burty kadłuba w rejonie gniazd drążków skrętnych mogą pękać. Co wymaga bardzo drogich prac spawalniczych których technologię mają TYLKO Niemcy. Już na tej jednej rzeczy remont danego jednego kadłuba jest mniej więcej 2x w plecy w relacji do kosztorysu. A takich kwiatków jest dużo. Po prostu mądry Polak po szkodzie raz nie uznał że "jakoś to będzie" (bo miało być przy programie 2PL i nie było finalnie...) tylko kalkulował z założeniem realnych doświadczeń które już ma. A Niemcy mają w relacji do naszych manierę odrzuconej panny na wydaniu której nie chciano. Bolą Abramsy i K2 w SZ RP i to też widać w relacjach biznesowych. Niemcy się nie wyrabiają z remontami i produkcją Leopardów 2. Kolejki po 5-7 lat (!) W Polsce są zakłady (WZM SA) z doświadczeniem i know-how remontów certyfikowanym przez Niemców. Mimo obłożenia są jeszcze wolne moce produkcyjne ale jakoś nie widać żeby Niemcy byli skłonni jako podwykonawcę zatrudnić polskie firmy. Szkoda bo byłoby win-win..."
Zaloguj się aby komentować