#gownowpis #logikarozowychpaskow
@evilonep ty nie wiesz, laski ktore to nosza obracaja sie w gronie innych kobiet ktore wiedza co to za marko xD
Jak można wyjechać z az takim ignoranctwem
@evilonep za chuja bym nie odróżnił zegarka za 200zl od takiego za 20 koła. Szczególnie patrząc na niego z metra. Z torebkami rzecz jest w istocie tożsama, chociaż zgodzę się że tam płacisz raczej tylko za markę, w drogich zegarkach jest to jednak w jakimś stopniu dzieło inżynieryjnej sztuki.
Argument typu... Ja nie znam to znaczy że inni też nie znają i to nie ma sensu
@Mazski a znasz? Zna tu jakiś chłop markę Kristą Lubutę? xD Poważnie pytam, bo może rzeczywiście tylko ja nie znam xD
@evilonep Ja mam ponad 4 dychy na karku i oczywiście że znam Labutina - z filmów oczywiście. Za to z marek zegarków o których piszesz kojarzę jedną, ale też bym nie rozpoznał
@evilonep mnie bawi ten snobizm, kieruję się w życiu funkcjonalnością i wolę taki zegarek za 300zł-400zł z wibracją, dobrym podświetleniem itp. niż taki za dziesiąt tysięcy, bo kurwa ma wyglądać a czas mierzy tak samo xD
@jiim no wiesz, to dobra luksusowe. Z zasady kupujesz kiedy trochę "nie masz co robić z hajsem". Jakby nie robiło ci różnicy czy wydasz 300zl czy 30k to myślę że inne jest wtedy podejscie
@emdet no nie, a skąd wiesz, że mnie nie stać? :)
Z tego samego powodu nie kupuję też najnowszych modeli telefonów, auto ma po prostu być wygodne i jeździć a zegarek odmierzać czas z potrzebnymi funkcjami. Afiszowanie kasą to dla mnie głupota i cecha ludzi maluczkich o niskim ego.
@jiim żeby nie było - podejście mam takie samo.
Po prostu mam wrażenie, że przy posiadaniu naprawdę ogromnych środków finansowych kupowalbym zwyczajnie to co mi się podoba, nie dbając wcale o inne kwestie, bo i po co.
@emdet zgodzę się, ale myślę, że taki snobim cechuje osoby, które nie zapracowały na te pieniądze, np. dzieci nowobogackich.
Kto choć raz musiał swoimi rękami zapracować na chleb, ten raczej szanuje pieniądze.
Ogólnie nie wiem po co nosić zegarek w dzisiejszych czasach. W telefonie - zegarek, w aucie - zegarek, w autobusie na każdym kasowniku i głównym wyświetlaczu - zegarek, na pulpicie kompa - zegarek. To już nie lata '90 gdzie rzeczywiście był to bardzo przydatny przedmiot wręcz niezbędny.
@Trismagist moda, element dekoracyjny ubioru. Tak jakbyś się spytał po co spinki do koszuli jak można mieć koszule z guzikami na mankietach
Omegę czy Taga albo jakiegoś Hublota to prawie każdy wie, że to porządną rzecz na łapie z precyzyjnym,
@evilonep zawsze myślałem, że Omegi to jakieś gówno z bazarów z kolei "Hublot" brzmi dla mnie jak nazwisko jakiegoś tenisisty, bo kompletnie się nie znam na temacie xD. Myślę, że jesteś odklejony jeśli chodzi o rzekomą powszechną znajomość tego tematu.
Na torebkach też się nie znam. Pałowanie się do marek produktów mnie akurat śmieszy.
Myślę, że jesteś odklejony jeśli chodzi o rzekomą powszechną znajomość tego tematu.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta może tak być jak piszesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@evilonep równie dobrze można napisać tak:
Niektóre chłopy noszą zegarki za prawie 10 koła, a i tak szpan tym żaden, bo tych marek premium to nikt nie zna xD laska jak ma jakąś dobrą torebke np. nie wiem, jakąś LV czy GUCCI albo jakiegoś chanel to prawie każdy wie, że to porządną rzecz na ramieniu z precyzyjnym, porządnym zamkiem i wykonczeniem - czy laska czy inny chłop. A taki zegarek Hubolt to np. ja pierwsze słyszę xD
Nie zrozum mnie źle. Sam wolałbym zegarek zamiast torebki, ale to co Ty uważasz za wiedzę oczywistą dla niektórych może nie być takie oczywiste.
@GitHub akurat te wszystkie które wymieniłeś to znam
Zaloguj się aby komentować