W środę w wieku 94 lat zmarł wybitny czeski pisarz Milan Kundera, znany m.in. jako autor powieści "Nieznośna lekkość bytu" - poinformowała agencja Reutera za publiczną czeską telewizją.
#wiadomosciswiat #ksiazki #czechy
Ciekawa postać. Od pewnego momentu życia miał straszną kosę z rodakami, ponoć do tego stopnia, że zabronił tłumaczyć na czeski książki napisane po francusku.
@pszemek dużo afer z nim związanych, w zasadzie to dyskusyjna kwestia czy był Czechem czy Francuzem czeskiego pochodzenia, parę lat temu była afera, bo została wydana jego biografia, z której wynikało, że to komuch był
@smierdakow Komuchem można być, każdy ma jakieś przekonania czy ideały. Problem w tym, że to był konfident. Nie zgodzę się, że "bycie konfidentem" to rodzaj przekonań. Konfidentem, który zmarnował komuś życie.
"Dvořáček rzekomo uciekł z Czechosłowacji po otrzymaniu rozkazu wstąpienia do piechoty w następstwie czystki w akademii lotniczej i wrócił do Czechosłowacji jako agent antykomunistycznej agencji szpiegowskiej zorganizowanej przez czechosłowackich emigrantów (...) Dvořáček wrócił potajemnie do akademika byłej dziewczyny przyjaciela, Ivy Militká. Militká spotykała się, a później poślubiła kolegę ze studiów, Ivana Dlaska, który znał Kunderę. Raport policyjny twierdzi, że Militká powiedziała Dlaskowi o obecności Dvořáčka, a Dlask powiedział o tym Kunderze, który powiadomił tajną policję. Chociaż komunistyczny prokurator domagał się kary śmierci, Dvořáček został skazany na 22 lata więzienia, grzywnę w wysokości 10 000 koron, pozbawienie własności osobistej i praw obywatelskich. Dvořáček przeżył 14 lat w obozie pracy, z czego część przepracował w kopalni uranu, zanim w końcu został zwolniony".
Zaloguj się aby komentować