Nie wiem co się dzieje, ale od kilku dni kompletny brak sił. Dzisiaj to już totalnie przejebane bo wystarczyło wstać, przejść parę kroków i zasapany jakbym dodatkowe kilogramy niósł. Do tego zalany potem masakrycznie. Uczucie w mięśniach takie jakbym robił jakieś ćwiczenia na daną partię a ja tylko normalnie funkcjonuję. Może to coś z kiszki bo ostatnio wpadło tam trochę wafelków czekoladowych i za dużo cukrów albo kreatyna którą kupiłem mi szkodzi.

Edit: tak mi teraz wpadło do głowy, że od 2 tygodni w bloku wymieniają rury z metalowych na plastik i to może ma związek z wodą ಠ_ಠ Korzystam z dzbanka z filtrem, ale kto wie ¯\_(ツ)_/¯
#gownowpis #grubas
Mewtyla

Idź do lekarza. To nie jest normalne.

konrad1

Filtr to ściema osadza się tam w huj bakterii unikam tego jak ognia, idź do lekarza bo coś nie gra ewidentnie

Boltzman

@JaktologinniepoprawnyWTF tylko lekarz. Takie coś to wstęp do zawału. A zawał to wstęp do śmierci. Za 3 dni będziesz w piecu krematoryjnym.

Dzemik_Skrytozerca

@JaktologinniepoprawnyWTF


Wygląda na jakiś rodzaj infekcji lub strucia. Rekomenduje lekarza.

piksel169

@JaktologinniepoprawnyWTF Dlaczego nie poszedłeś do lekarza od razu?! Przecież to może być cokolwiek!

JaktologinniepoprawnyWTF

@piksel169 Zjadłem witamin, zrobiłem kupę i jest lepiej.


@Dzemik_Skrytozerca

piksel169

@JaktologinniepoprawnyWTF Widzę pokory po byku.

JaktologinniepoprawnyWTF

@piksel169 Napisałem Ci jak jest. Do lekarza nie pójdę bo nie ma ubezpieczenia.

Zaloguj się aby komentować