Nie mojego akurat no ten to wszystko zgubi, ale mem śmieszny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #majsterkowanie
65b0c9ad-d7e2-41f1-92b0-b33f8498aea3
karwojtek

I prawidłowo. Każdy mierzy swoją miarą. Jest porządek.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@cebulaZrosolu w dodatku- ta czechosłowacka miara jest niezajebywalna i przeżyje i wspomnianego starego, i jego syna i syna jego syna, co najwyżej lekko się przetrze. A tymczasem dzisiejsza miara marketowa wyciera się od samego patrzenia. Jak mi budowlańcy robili remont, to takich składanych kupili w lokalnym budowlanym chyba ze 3, żadna nie dożyła końca remontu. Autentycznie pierwszy raz widziałem, żeby drewniana miara pękła przez całą długość tego jednego drewienka.

bleblebator-bombambulator

@NiebieskiSzpadelNihilizmu

Jak mi budowlańcy robili remont, to takich składanych kupili w lokalnym budowlanym chyba ze 3, żadna nie dożyła końca remontu. 

W dodatku każda inaczej skalowana

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@bleblebator-bombambulator a nad tym to już nawet nie będę znęcał. Jak maszyna przez jakiegoś ping ponga wyskalowana w Chińskiej fabryce, tak się pojawiają albo tracą milimetry. Zresztą zawias jak się ułoży to też na metrze może się conieco zgubić. Temu jak coś robię to się wolę męczyć z normalną zwijaną miarą jakiegoś przyzwoitego producenta- przynajmniej wiem, że jak wymierzę i utnę 1000 mm, to to będzie 1000+/- 1 mm na grubości ostrza, a nie coś z zakresu 990-1010 mm.

Zaloguj się aby komentować