Nie miałem pomysłu na prezent dla babci i dziadka z okazji ich święta, a że mam trochę drewna w garażu, to poczyniłem coś takiego.
Łyżki z sosny, a deska do krojenia to nie mam pojęcia jakie drewno, to pozostałość z częściowej rozbiórki komody z łazienki.
Wycinałem wyrzynarką włosową, szlifowanie + olejowanie olejem lnianym i tungowym.
f0fbcb9d-25ec-426c-961f-495c11516403
Preejakulat

Deska w trakcie olejowania

73393df8-39c6-4da6-a430-71ce2e3fecaa
Preejakulat

A z tego łyżki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

47ed021a-c9b1-48b3-b570-83c5a8c3de8b
Yacoshe

@Preejakulat To musi byc jakis specjalny olej,czy moze byc Kujawski xD

Preejakulat

@Yacoshe w necie wyczytałem, że te których użyłem dobrze się do tego nadają. Kupiłem to w ikei na dziale kuchennym.


Czy może być kujawski? Pewnie jakiegoś koloru nada, ale czy i na jak długo zaimpregnuje i czy utwardzi? Nie wiem.


Panie, ja technikum logistyczne kończyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Preejakulat

@Yacoshe najważniejsze żeby mógł mieć kontakt ze spożywką, więc bez żadnych sztucznych dodatków, no i przepalony silnikowy też niekoniecznie xD

Yacoshe

@Preejakulat ale koloru by nadal na bank xD

tylko_grzanki

@Preejakulat jak chcesz nadać koloru /patyny możesz przed olejowaniem przetrzeć esencją herbacianą. Daje w zależności od podłoża żółtawe lub złotawe przebarwienia.

Zaloguj się aby komentować