Nie będzie problemów z dostępnością litu i kobaltu dla elektryków
hejto.plLink -> https://wysokienapiecie.pl/82533-kiedy-skoncza-sie-lit-i-kobalt-do-baterii/
Ostatnio było głośno o artykule na energetyce24 gdzie autor przekonywał nas że "już za chwilę" będzie niewystarczająco kobaltu do zwiększonego popytu na samochody elektryczne. Wysokie napięcie przygotowało odpowiedź na tą tezę i przy okazji wzięło się za lit.
Wrzucam dwa ciekawe fragmenty.
Alternatywny sposób na wydobywanie litu
Ostatnio było głośno o artykule na energetyce24 gdzie autor przekonywał nas że "już za chwilę" będzie niewystarczająco kobaltu do zwiększonego popytu na samochody elektryczne. Wysokie napięcie przygotowało odpowiedź na tą tezę i przy okazji wzięło się za lit.
Wrzucam dwa ciekawe fragmenty.
Alternatywny sposób na wydobywanie litu
Jednak ceny tego metalu utrzymują się dziś na tak wysokim poziomie, że opłacalne staje się już także odzyskiwanie go z miejsc o jeszcze mniejszym zagęszczeniu, czyli z wód mineralnych. Takie wody powszechnie występują choćby w całej Europie, w tym pod ogromnym pasem Polski od Tatr po Szczecin. We Francji ruszył już pierwszy projekt wydobycia litu z takich wód geotermalnych. Naukowcy z AGH i PAN oszacowali, że z samego odwiertu geotermalnego w Toruniu mogłoby pochodzić ok. 35 ton litu rocznie, a inwestycja w jego pozyskanie miałaby bardzo wysoką stopę zwrotu. Obliczenia robili, gdy ceny litu były czterokrotnie niższe niż dziś.Już istniejąca alternatywa dla kobaltowych baterii.
Drugą reakcją jest wzrost nakładów na badania i rozwój oraz produkcję substytutów. Dlatego produkcja baterii samochodowych typu LFP, w których nie ma nawet grama kobaltu, wręcz eksplodowała. Ich udział, na stale rosnącym rynku akumulatorów, tylko w ciągu 2022 roku podwoił się i – według wstępnych analiz – waha się już między 30 a 40% całego rynku. Bardzo możliwe, że w tym roku większość baterii samochodowych będzie wykorzystywać już baterie z tlenkami żelaza i fosforu zamiast niklu, manganu i kobaltu. Mają one nieco mniejszą gęstość energetyczną, ale są za to o niemal 20% tańsze w przeliczeniu na gromadzoną energię. Powszechnie wykorzystują je dziś głównie chińscy producenci, ale w coraz większym stopniu sięgają po nie także Zachodni automakerzy, z Teslą na czele.