Najlepsze gry na halloween
W związku ze zbliżającym się halloween pewnie wielu z was spotyka się ze znajomymi. Zrobiłem więc małą listę gier, w które warto zagrać w związku z tym dniem. Oczywiście oprócz samych gierek warto wyciąć parę strasznych dyni i zapalić świece dla klimatu.
Nemesis -  gra przygodową typu "survival horror" przeznaczona dla od 1 do 5 graczy. Gracze wcielają się w rolę członków załogi kosmicznego transportowca "Nemesis", który po wykonaniu swojej misji obrał kurs powrotny na Ziemię. 
Nagle wydarzyło się coś, co na stałe odmieni los tej misji - komputer statku uruchomił procedury awaryjne: zatrzymał "Nemesis" i przywrócił świadomość załodze.Wciąż odurzeni zbyt szybkim wybudzeniem próbujecie dowiedzieć się, co spowodowało ten alarm. Sprawdzacie stan załogi i okazuje się, że biomonitor jednego z członków załogi nie wysyla żadnego sygnału. Sprawdzacie stan statku i odkrywacie, że poza uszkodzonymi silnikami, będziecie musieli jeszcze manualnie ustawić cel podróży. I nie jest to ostatnie z waszych zmartwień, bo na pokładzie znajdują się Obcy.
Jest to sowity Alien na planszy, rozgrywka jest przesiąknięta klimatem.
Martwa Zima - Jedna z lepszych gier kooperacyjnych, w którą mi było dane zagrać. Klimat wylewa się znad planszy, a motyw zdrajcy potęguje ubóstwo w zmaganiach z żywimi trupami. Samolubność w dążeniu do wykonywanych celów powoduje, że nie do końca wierzysz swoim kompanom. Dla każdego fana walking dead i nie tylko must have. Świetne historie, logiczne rozwiązania i wszechobecne zombiaki, które z rundy na rundy potęgują niebezpieczeństwo śmierci.
Eldritch Horror - Gra opowiada o zmaganiach nieustraszonej grupy badaczy, którzy przemierzając najrozmaitsze zakamarki na całym świecie, próbują uratować go przed ostateczną zagładą i przebudzeniem się istot zwanych Przedwiecznymi. Gracze mają poczucie uczestnictwa w wielkiej ekspedycji rodem z przygód Indiany Jonesa czy serii gier Uncharted. I nie ma w tym porównaniu krzty przesady, ani tym bardziej nie należy traktować tego jako jako minus. Pulpowy charakter całości dopełnia dzieła i tworzy naprawdę unikatowy klimat nie zapominając przy tym jednak o fundamentach w postaci poczucia bezradności i wszechogarniającej utraty poczytalności na każdym możliwym kroku. Klimat wylewa się ze stołu do dużych wiader i zaufajcie, że zapełnia je nad wyraz szybko.
Betrayal at House on the Hill - gra przygodowa, w której rozgrywka wypełniona jest atmosferą niepewności i niezwykłymi emocjami. Gracze wcielają się w grupę przyjaciół, która przemierza nawiedzony dom na wzgórzu i napotyka na wydarzenia wyrwane rodem z horroru. Układ pomieszczeń tajemniczej rezydencji układany podczas rozgrywki, za każdym razem jest inny. Podczas rozgrywki jeden z bohaterów zostaje opętany i zdradza pozostałych. Osoba ta pragnie za wszelką cenę udaremnić plany swoich byłych kompanów, ci zaś podejmują desperacką walkę o przeżycie. (swoją drogą chętnie sprzedam)
Wszystkie wymienione gry to gry kooperacyjne bądź semi-kooperacyjne. Dość mocno losowe, ale za to w każdej z nich jest tona klimatu, który w tym dniu moim zdaniem jest najważniejszy.
Macie plany na planszówkowe spędzenie przyszłego weekendu? Jeżeli tak, to w co będziecie grali?
0e72e0c2-e092-4cd2-ae82-d180290ba238
gacek

@lizakoo cluedo albo wiem lepiej

lizakoo

@jbc_wszystko mocne meh. Jak już mam pić to wolę nie mieć do tego planszówki.

jbc_wszystko

@lizakoo Są planszówki do picia i są planszówki do myślenia. Na halloween raczej wolę się napić. No i nadal mam niezrealizowane marzenie, żeby zagrać w Maskarade z shotami na zasadzie, że jak ktoś kłamie kim jest i go nakryją to wali szota, ale brakuje mi ludzi do tego bo z 10 osób minimum by się przydało, brak żon i dzieci :D...

lizakoo

@jbc_wszystko raz zagrałem z 12 lat temu w alkojenga i wtedy było całkiem znośnie, ale szczęśliwie wyrosłem z tego typu popijaw do upadłego.

jbc_wszystko

@lizakoo nie trzeba od razu pic do upadłego i nawalać pełne shoty w kielonach 100ml wódki 40%

Pouek

@lizakoo A gdzie "Posiadłość Szaleństwa"?

lizakoo

@Pouek No nie grałem, a wychodzę z założenia "Nie znam to się nie wypowiadam"

Lukasq

@lizakoo Gdzie zombicide?

Lukasq

@lizakoo No musisz nadrobić. Wystawiam receptę na zombicide. Chociaż wielką planszówką bym tego nie nazwał - taki przyjemny coopowy slasher.

lizakoo

@Lukasq slinilem się na to i nadal trochę mam chęci na czarną plagę, ale nie lubię obsługiwania więcej niż jednej postaci w dungeoncrawlerach

Zaloguj się aby komentować