W związku z tym, że posiada prawo jazdy od 8 lat, ale od czasu testu nie jeździł wcale, załatwił sobie jazdy z lokalną instruktorką. Dodatkowo jak już kupił auto (citigo, nic nadzwyczajnego) zabierałam go na "praktyki" po okolicy. Żeby nabrał wprawy. Wybraliśmy się nawet w Peak District, chociaż silnik 1.0 to średni na takie wypady. Wczoraj przejechaliśmy trasę do pracy i z powrotem, odważył się też wjechać na autostradę.
Dziś pojechał sam do pracy. Na ostatnim rondzie przed firmą facet vanem przecinał rondo, zajechał mu drogę i przetarł przód auta
#zalesie #uk
@Today to teraz na 8 lat trzeba odpuścić dla przepracowania traumy
@smierdakow uspokoiłam go, że to nie tylko on ma takiego pecha. Ja na pierwszej samodzielnej jeździe rozbiłam przedni reflektor o słupek dziadka ogrodzenia, a moja mama wjechała w tył autobusu
Dobrze że Citigo ma krótki przód
@Today On już był na rondzie czy dopiero wjeżdżał? Współczuję, bo wiem jak może być też ciężko, żeby znowu chciał sam jeździć, musisz go wspierać.
@Mynameis60 był na rondzie i zjeżdżał na swój zjazd, facet mu drogę przeciął.
@Today dlatego potrzebna jest kamerka do auta.
Niech się cieszy, że po Polsce nie musi jeździć. Tam by dostał traumy, zajechaliby mu droge zrobili brake check i jeszcze może pobili.
W uk przynajmniej kultura i ludzie w miarę grzecznie jeżdżą.
@Kubilaj_Khan mamy kamerę, później oglądnę po pracy co tam się odwaliło.
Jak tutaj w UK połowa ludzi nie wie jak się jeździ , jak widzę nissana micre to hamuje już z daleka bo wiem ze odpierdoli coś czego się bym nie spodziewał xD
jak odbierałem zamówione autko z salonu to od razu podpiąłem kamerę, gdybym liczył na to że mam pieszeństwo to autko z 5 razy miałbym rozbite
Zaloguj się aby komentować