MYŚLICIE, ŻE UPAŁ TO WYMÓWKA BY ODPUŚCIĆ DYSCYPLINĘ?!
Nic bardziej mylnego. W zasadzie przez ostatnie dwa dni jem po prostu dużo mniej bo gorąco, ale nadal jest to pożywienie OKURATNE I SRALNICZE. Przykładowo dzisiejsza kolacja to jajecznica, dwie kromki jakiegoś bio chleba i sałatka z TOMATA OWOCA ŻYWOTA JEGO oraz mozzarelli. Wszystko zapite kefirem i aż czuję jak czai się ZEMSTA KRAMPUSA w jelitach.

Wczoraj mimo upalnej pogody posprzątałem auto, porobiłem coś na podwórku, dzisiaj natomiast rekreacyjny rowerek po leśnych drogach. Teraz konkuter, jakaś liga legend wleci ze streamem w tle a potem spanko bo jutro 12h w obozie pracy mnie czeka.

Taka pogoda w kołchozie jest zabójcza. Jaja się pocą a wypicie na przerwie kefiru (no kurwa lubię to piję) powoduje, że on chyba fermentuje w brzuszku i po 30 minutach jest eksplozja taka, że kątniki uciekają z kibla w kołchozie a pasta BHP od smrodu staje się płynna.

#przegryw #chlopskadyscyplina #gotowanie
f547a56e-5359-43a1-9321-10cd61c3c846
dolcetto

@WiejskiHuop kurdę - ja też uwielbiam kefir. Bojówka kefirowa życzy zdrowia!

cansado

@WiejskiHuop @dolcetto Kefir to jest kefir, to jest dopiero kefir. Również uwielbiam i pozdrawiam was.

2ffa3e1d-c627-4bb9-aa26-cb4b80433195

Zaloguj się aby komentować