(...) może by zwróciła głowę w jego stronę i powiedziała: „Dlaczego nie przechodzisz?” Albo: „Dlaczego nie przychodzisz?” Przyszedł, ale za późno, już to wszystko, co mogło na niego czekać, stało się popiołem.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować