Karol Wojtyła był postacią historyczną. Jan Paweł II był postacią historyczną. Ale Święty Jan Paweł II postacią historyczną już nie jest. Dlaczego?
Postacie historyczne widziane są poprzez zachowane dokumenty, zdjęcia, wspomnienia. Doskonale pamiętam dni poprzedzające 2 kwietnia 2005 roku oraz sam pogrzeb naszego papieża. Będzie to zawsze opisywane w książkach i o tym będzie się dyskutować. Każdą postać będziemy widzieć poprzez nie tylko barwy wyraźne, ale również i w kolorach szarości. Będziemy widzieć wielkie dokonania, ale również i sprawy kontrowersyjne (np. stosunek do antykoncepcji).
Ze świętymi jest natomiast tak, że chcemy widzieć wyłącznie te dobre cechy, nigdy złych. Nieprzypadkowo renesansowi reformatorzy Kościoła poddawali krytyce kościelny kult świętych. Nie tylko dlatego, że gdyby zebrać ich wszystkie relikwie, święci mieliby zdublowaną liczbę narządów czy kości w sposób co najmniej dziwny. Nie dlatego też, że wielu czczonych w średniowieczu świętych mogło nigdy rzeczywiście nie istnieć, a pamięć o nich to wyłącznie jakieś legendy przekazywane w formie ustnej. Ale również dlatego, że samo pojęcie świętości mylnie likwiduje wszystkie wady danej osoby.
Czytajmy publikacje Jana Pawła II, doceniajmy jego wkład do ekumenizmu, cieszmy się, że to była jedyna uniwersalna osoba jednocząca podzielony politycznie naród. Ale nie uczmy się patrzeć na niego jak na osobę pozbawioną wad.
Karol Wojtyła będąc metropolitą na pewno miał do czynienia z wieloma rzeczami, które wywołują zażenowanie w Kościele. Może na jego biurko trafiały anonimy, że taki a nie inny ksiądz chodzi po burdelach? Może musiał wymierzać karę kościelną duchownym, którzy po pijaku powodowali wypadki? Może słyszał o księżach z dziećmi? To na pewno, bo taka jest rola biskupa... Czy również w tych sprawach wymierzać miał sprawiedliwe kary? #janpawel2 #papiez #kosciol #chrzescijanstwo i #2137 dla zasięgu
Chuj mnie obchodzi który level świętości wbił Wojtyła przed śmiercią. Religia ma wypierdalać z polityki.
@Miedzyzdroje2005
"Czytajmy publikacje Jana Pawła II, doceniajmy jego wkład do ekumenizmu, cieszmy się, że to była jedyna uniwersalna osoba jednocząca podzielony politycznie naród. Ale nie uczmy się patrzeć na niego jak na osobę pozbawioną wad."
Ja bym doceniał bardziej jego wkład w rozwój epidemii HIV w Afryce, to że podczas wojny na bałkanach najbardziej przejmował się tym że gwałcone kobiety będą dokonywać aborcji, oczywiście godnym podziwu była również jego homofobia.
@Beryl o tym napisałem dwa akapity wyżej
@JamesOwens powiedz to tym politykom, którzy boją się tego, że klecha z ambony zabroni na nich głosować
Zaloguj się aby komentować