Moja historia wczoraj opowiem ja. Mieć restauracja. Robić w kuchnia. Duża stres. Interes słabo działa. Iść do sklep. Przez droga. Mieszkać Polska. 15 lat. Nie znać język. Być miły dla Polak w sklep. Uśmiechać się. On znać co kupować. Dużo cygarety. Mówić dekuje. To znać. Chyba mnie lubić. Wczoraj mały interes mały pieniądz. Nie mieć pieniądz cygarety. Uff Polak duży interes. Dobry człowiek. Sprzedać. Ja wrócić do restauracja. Mówić ludzie dusić kot! Dać złoto! Wracać szybko. Dać złoto. Dać obiad. Mówić niam niam. Tak mówić kot Wietnam. On zadowolony. Darmo miska raz - mieć klient cały czas.
Dobrze czuje akupunktura człowiek.
Interes rośnie. Szukać koty. Stary pan pokazywać koty piwnica.

#pdk #heheszki
micin3

Bo rozumiecie he he he, Wietnam, kuchnia azjatycka, koty, śmieszne? He he he heeeeeeeeeeeh

otoczenie_sieciowe

@micin3 tu bardziej chodzi o nawiązanie do historii z rana

micin3

@otoczenie_sieciowe I jaki to ma związek z #grazynacore OPa? Bo jakoś nie przypominam sobie, żeby w tej historii z rana były jakieś koty ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

mk-2

@otoczenie_sieciowe postarane jak dla mnie, chociaż bez kontekstu to wyszło faktycznie średnio

Petrolhead

No cringe kurwa, nie idzie tego wybronić

Giban

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz Och jak ja nienawidzę tej zaciągniętej z wykopu formy żebrania o pioruny... Zero kreatywności, żart prostacki, stereotypowy, przemielony milion razy.


Z całą moją sympatią do Ciebie pokusiłem się o szczerość, nie złość się plox...

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Giban Ja nie żebram. Na piorunach mi nie zależy. Nie szukam sympatii.

Polecam dać mnie na czarną, bo to fajna sprawa. Sam korzystam. Polecam. I nie będzie to dla mnie pierwszyzną.

Giban

@prosto_w_srodek_dupy Ło matko, dać na czarną bo mi się jeden post nie spodobał? Nie jestem dzieckiem :p

Zaloguj się aby komentować