Mój NAS mi się sypie a robienie kopii z niego przy 10mB/s to patologia xD
0207216b-8340-464c-ba55-6e5e8939081d
JamesOwens

Dobrze widzę Seagate, najgorsze i najbardziej awaryjne gówno dla konsumentów?

Dalmierz_Ploza

@JamesOwens No nie pokusiłbym się o rozpoznanie modelu dysku widząc tylko jego bok. Toschiba, jeden dysk coś raz nie odpowiedział, przed dodaniem go spowrotem do raida wolę sobie kopię zrobić.

Nemrod

no milibajty to faktycznie patola, nawet biedne bity nie mogą się trzymać w całości

JamesOwens

@Dalmierz_Ploza zmyliło mnie zielone PCB. Toshiba też pada. Kup WD red albo coś enterprise do nasa.

Dalmierz_Ploza

@Nemrod dlatego też nie ma czegoś takiego jak milibajt (xD) i czy m czy M to jeden grzyb.

Dalmierz_Ploza

@JamesOwens: nie ma co, założenie tego ulepa jest takie, że ma być jak najniższym kosztem jak największa pojemność na RAID5. Używane dyski były z tego wszystkiego najdroższe, osprzęt kosztował mnie 150zł (rasp + przelotki USB)

JamesOwens

@Dalmierz_Ploza jak chujowe dyski to kieszenie na wiele dysków na ub 3.0 i tam raid 6 softowy. Poczekasz 2 dni na zbudowanie.

Nemrod

@Dalmierz_Ploza niezależnie od tego, czy istnieje milibajt, czy nie, to jednak nie jest to jeden grzyb

Zaloguj się aby komentować