@Lardor w kabarecie Potem był kiedyś tekst (nie pamiętam dokładnie): ,,głupi jak trabant ze złoceniami"
@burt Pewnie Dalszy Ciąg Programu tam się sporo trabantów pojawiało.
@Lardor Wiadomo ile egzemplarzy wyjechało w takim kolorze? Fascynuje mnie to w jakiś sposób, jacy są ludzie którzy kupują takie samochody jako nowe. Zgaduje że muszą to być nietuzinkowe osobowości.
@Rusty kiedyś to był normalny samochód w niemczech się nie sprzewały a w PL tak, TZW Volkswagen w cenie malucha. Ogólnie to z lakierami dało się zamówić jaki kolor chcesz 1.1 miało ubogą paletę kolorów. Jeden znajomy opowiadał jak jego sąsiad kupował 1.1 w Polmozbycie sie okazywwalo ze na 5 trabantów jeden miał fajny kolor sąsiad mógł brać niebieskiego ale wziął białego bo się bał, że mu go ukradną bo się za bardzo w oczy rzucał. Na foto cennik kolorów do wersji budy jest Pink Universal-Kombi Limuzyna-Sedan i wersja Tramp takie cabrio dość ciężka sprawa spotkać trampa a w 1.1 to już całkiem rarytas jak tych aut ledwo wyszło 39 tysięcy.
@Lardor Słyszałem ze po zakupie pierwsze co się robiło to konserwacje stalowych elementów. Oraz że złodzieje często te samochody kradły.
@Rusty w tedy to kradli wszystko. Konserwacje no to profile zamknięte i podłoga w sumie dziś też się to robi w nowych autach
Zaloguj się aby komentować