Tym razem Nawrocki nie ma szans na powtórzenie wygranej Dudy. Chyba że ma jakiegoś asa w rękawie, o którym nie wiemy. Myślę, że Mentzen zabierze mu mnóstwo głosów. Kto wie, może jakimś cudem o 0,1% wskoczy nawet do II tury. O ile Trzaskowski nie wygra w pierwszej.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że wynik Nawrockiego to będzie największa kompromitacja i porażka od początku historii pisu.
#polityka
@tosiu wygranym w wyborach powinno być społeczeństwo, nie pamiętam niestety kiedy ostatnio wygrało i teraz też zapowiada się, że przejebie...
@pol-scot tylko slawek mordo
@bartek555 a głosuj na kogo chcesz, chuj ci w dupę...
@pol-scot na szczescie ty nie bedziesz glosowal :)
@bartek555 na szczęście ty nie masz na to wpływu...
@pol-scot prawa wyborcze powinny być powiązane z rezydencją podatkową. Change my mind
@serel to twoja opinia, prawo jest inne...
@tosiu o Komorowskim też mówili, że żeby przegrać, to musiałby potrącić po pijaku ciężarną zakonnicę na pasach. No i zobacz, nie potrącił, a przegrał. Zostało jeszcze pół roku do wyborów, kampania ruszy, "sranie do Wisły" będzie maglowanie na wszystkie strony, to i 30% w pierwszej turze uzbiera. Rób screeny
@serel nie tylko sranie ale i po co CPK skoro jest lotnisko we Frankfurcie oraz że NS2 to projekt prywatnych firm bez polityki. Dla mnie właśnie te dwie wypowiedzi kompletnie dyskwalifikują Czaskowskiego na zawsze.
@serel no i faktycznie trochę tak było - Komorowski miał kilka bardzo dużych wpadek wizerunkowych, a PiS wtedy nakręcał gigantyczna kampanię hejtu na całe PO. Postać Dudy była zupełnie drugorzędna w kampanii, to przede wszystkim była porażka Komorowskiego (i Tuska, bo każdy i tak utożsamiał to z walką jego i Kaczyńskiego o władzę)
Może być jeszcze podmianka, były pogłoski, że Morawiecki właśnie dlatego popiera Nawrockiego
@smierdakow tzn. jak rozumieć tę teorię? Morawiecki celowo popiera lichego kandydata, by w styczniu zaproponować siebie jako kogoś, kto zagwarantuje lepszy wynik?
@malkontenthejterzyna mniej więcej, Morawiecki ogólnie chyba jest najlepszym kandydatem, ale Kaczyński go nie chce
Za pierwszym razem była też ostra kampania anty-Tusk i anty-PO, Kaczyński mógłby wystawić chomika, a i tak by wygrali, bądź otarli się o wygraną. No a potem mobilizacja (i kasa dla struktur) zrobiły swoje. Nawet teraz twardy elektorat PiS to ok. 30 procent - im możesz kazać zjeść guwno i tylko spytają, czy łyżką czy widelcem.
Już Tobiaszek pokazał, że PiS nie ma szans powtórzyć tego manewru z Dudą, a Jarek może i jest mistrzem grania na nastrojach, ale nie potrafi łączyć kropek jeśli chodzi o konstruktywne działania.
Zaloguj się aby komentować