Miałem paczkę do odbioru z automatu i sobie pomyślałem, że skoro i tak muszę wyjść to ogarnę jeszcze śmieci i do Lidla. Spojrzałem jakieś 40 minut przed wyjściem, że jest około 11*C więc w krótkich jeszcze bym poleciał. Wychodzę a tu pizga. Doszedłem do śmietnika i stwierdziłem, że kij w Lidla i wracam. Podchodzę do automatu odebrać paczkę, ale spojrzałem w stronę automatu do dzielenia się żarciem a ten cały zawalony czymś. Z ciekawości podszedłem a tam od dołu do góry pieczywo już w foliówkach. Zmacałem ten chleb z foty - miękki. Lux. Po powrocie do domu temperatura 5*C a odczuwalna 3*C.
Edit: dodana fotka pokrojonego.
#warszawa #lidl #jadlodzielnia #jedzenie
Edit: dodana fotka pokrojonego.
#warszawa #lidl #jadlodzielnia #jedzenie
Poszedłem jeszcze po dwa
I o to chodzi. I tak trzeba żyć!
@Trawienny W sumie na trzech sztukach zaoszczędzone 6 - 8 zł.
Fajna koncepcja z tymi jadłodzielniami. Potrzebujący biorą, inni dają, nic się nie marnuje. U mnie jest tego kilka i jest ruch w interesie, są popularne.
Zaloguj się aby komentować