Komentarze (9)
Nieważne co powie, przecież potem zawsze może się okazać, że żartował.
No dobrze, nie zawrzecie koalicji, albo raczej nie zrobicie tego oficjalnie, ale będziecie współpracować pod stołem? Albo inaczej, mówiąc o najbliższej kadencji - co w sytuacji w której nie powstanie rząd i trzeba będzie rozpisać nowe wybory? Po kolejny wyborach już ok?
Będzie, że się czepiam. Tak czy inaczej lepsze takie zapewnienia niż żadne, ale życzyłbym sobie więcej.
@keborgan
życzyłbym sobie więcej
I myk 20% w sondażach, iks de. Jak mawiał Konfucjusz - uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełnić.
@jonas a tobie słoneczko nie przygrzało za bardzo?
@keborgan A to ja życzę sobie więcej?
@jonas każdy normalny człowiek życzy sobie wiedzieć, co uzgadniał pis z konpederacją po kryjomu...
natomiast wyznawcy stwierdzają: "gadali to gadali, na chuj drążyć temat"...
@keborgan Może się kiedyś dowiemy, może nie. Też wolałbym wiedzieć, co uzgadniali i czym to się skończyło.
Przewiduję że gość skończy jak Kukiz u Kaczyńskiego na smyczy.
Kurwa mać!
Najebane reklam na tym chujostwie, że się nie da.
Nie każdy bohater nosi pelerynę!
********************
Mentzen grzmi. Zabiera głos w sprawie koalicji z Kaczyńskim
Jeśli PiS zwycięży w wyborach, może nie być w stanie samodzielnie utworzyć rządu, na co wskazują ostatnie sondaże. W związku z tym pojawiają się spekulacje o zawarciu koalicji z Konfederacją. W czwartek głos w sprawie zabrał Sławomir Mentzen.
"Po wyborach ktoś straci wiarygodność. Ja, jeżeli Konfederacja wejdzie w koalicję z PiS, lub ci wszyscy dziennikarze, politycy, komentatorzy oraz masa płatnych trolli i hejterów, jeżeli tego nie zrobimy" - napisał na Twitterze jeden z liderów Konfederacji. "Jakoś jestem spokojny o rezultat" - dodał Mentzen.
Na wpis zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela. "Kukiz też tak mówił" - napisał.
Koalicja PiS i Konfederacji?
Nie milkną dyskusje o ewentualnych powyborczych koalicjach. Wielu obserwatorów wskazuje, że jeśli PiS wygra, wejdzie w koalicję z Konfederacją, by utworzyć rząd. Takie spekulacje wywołała m.in. deklaracja Mentzena.
- Jeśli obie partie, czy to PiS, czy PO, zgodzą się realizować nasz program, to wszystko jest na stole - mówił kilka tygodni temu w wywiadzie dla "Super Expressu". - Jeśli ktoś będzie chciał realizować nasz program dotyczący obniżania i upraszczania podatków, to ja nie mam nic przeciwko - dodał polityk.
Wcześniej - podczas debaty z Ryszardem Petru - Mentzen przekonywał jednak, że "nie będzie robił żadnej koalicji z PiS". Lider Konfederacji wskazał w trakcie rozmowy, że byłby świetnym ministrem finansów. Petru zwrócił uwagę na to, że najpierw musiałby wejść w koalicję z PiS. W odpowiedzi Mentzen zaznaczył, że w najbliższej kadencji jego partia "nie będzie wchodziła w koalicję z żadnym innym ugrupowaniem".
Zaloguj się aby komentować