Komentarze (17)

Dostatecznie szybki żeby spierdolić przed gulaszem Eowiny 😆

@KUROT Przebijam. Jedna offca

@vredo - z turbo bojowym doładowaniem

@koszotorobur Bojowo nastawiona z czołgową wieżyczką na głowie.

@vredo - i RPG w du... raciczkach

Koń mocy ciągłej może ma ~1 KM, ale chwilowej może miec i 15. I tak samo jest z silnikami w osobówkach, jak jest napisane, że silnik ma moc 150 koni, to on tę moc może oddać przez kilka minut, zanim się przegrzeje. Reasumując, gdyby konie traktować jak auta, to pewnie moc podana w folderze reklamowym wynosiła by 15-20KM.

@izopropanol Kurde gdyby tylko ktoś wymyślił bloki wodne, pompy wodne, BORYGO, intercoolery xDD

Co za brednie piszesz.

@notak Inaczej będzie pracował 2.4 diesel z T4 o mocy maksymalnej 70 koni a inaczej 2.0 diesel z passata o mocy 200 koni. Silniki z ciągników siodłowych to już w ogóle inna bajka bo tam jest ze 30 koni z litra pojemności a litrów ze 30.


Jestem pewien że nowoczesne jednostki o małej pojemności ale dużej mocy nie wytrzymają tak długo jak silnik o dwa razy większej pojemności ale takiej samej mocy. Są inaczej budowane i projektuje się je do pracy w jakimś zakresie obrótów przez jakiś czas.


Może kilka minut to przesada ale @izopropanol ma trochę racji.

@L4RU55O To jak waszym zdaniem jadą auta w paryż dakar, wyścigach 24h, czy F1?

Dopiero wyścigi top fuel na ćwierć mili potwierdzaja waszą rację, że ciśnie 5000 koni i po 400m silnik do remontu.


W F1 maja na cały rok dostępne 4 silniki, które są przecież wyżyłowane do granic inżynierii. Mają 1.6 pojemności i blisko 1000 koni. Co używają przez większośc wyścigu 200? 20?


Jak auto ma 150 koni i moze niby to utrzymać pare minut to na niemieckim autobahnie co chwile by były przegrzane auta na poboczach.

@notak Wyścigi 24-godzinne to kilka treningów i jedna doba a nie wszyscy dojeżdżają do mety. Często jest tak że lider z zapasem kilku okrążeń zwalnia żeby nie zajechać silnika albo inna ekipa nie walczy o miejsca tylko o to żeby dojechać. Rajdy to samo, jedynie F1 ciśnie te silniki poważnie bo tam nie ma miejsca jazdę na pół gwizdka. No ale w żadnym wypadku nie ma tam silników "cywilnych", wszystko jest mocno modyfikowane i to inna klasa silników niż to co masz w golfie.


150 koni pozwala na jazdę z prędkością 200 kilometrów na godzinę bo to są prędkości obrotowe zaraz pod czerwonym polem, niewielu tak jeździ a samochody używane mogą nie przeżyć długiej jazdy z takim żyłowaniem. Musisz mieć w pełni sprawny układ chłodzenia, drożne kanały/węże, działające pompy i wiatraki. Jak samochód jest nowy to po dotarciu silnika i orzy odpowiedniej jeździe można jeździć na maksa ale przy każdym postoju trzeba bardzo dokładnie sprawdzać czy coś się nie zepsuło.


Przypadek z życia: moja mama jeździła autem do pracy 20 kilometrów i jak przyjeżdżała na miejsce to był spokój ale jak już jechała na parkingu/koło garażu to wiatrak się uruchamiał. Pół roku jeździła bez płynu chłodniczego po wyciekał przez uszczelkę pod głowicą. Silnik trup ale na krótkiej trasie drogą krajową miał takie obroty i taki przewiew że jechał bo miał jakiś margines.


Obecne silniki w pogoni za mocą i ekologią są tak zbudowane że nie można ich żyłować jak tych starszych. Oleje 0W20 to jest tłusta woda, nie ma oporów w silniku i jak mu dasz po garach w mieście to nic się nie stanie ale na autostradzie przy 140 musisz uważać i jak nie masz ograniczeń to musisz zalać coś gęstrzego. Bloki silnika są tak projektowane że działają w warunkach "normalnych" spokojnej jazdy ale jak tylko coś przestanie działać to będzie się sypać.


Wjedziesz na tor passatem z 1.9 na pompie i możesz jeździć aż umrzesz ze starości bo względnie niska moc nie generuje aż takich temperatur i przeciążeń a nawet jak ci zje olej to też jeszcze trochę pojedziesz. Weźmiesz nowego passata gdzie pojemność jest taka sama ale moc dwa razy większa to pojeździsz szybciej ale silnik nie jest już tak odporny bo temperatury i obciążenia są wyższe.

Zaloguj się aby komentować