Matka z bratem mieli jutro jechać do rodziny. Wiadomo o tym było od 3 tygodni, nawet bilety na pociąg kupione dawno temu. Matka już od dawna nastawiona, że nie jedzie sama i że zabiorą coś dla rodziny a brat dzisiaj, że nie jedzie. No ja pierdolę. Ja też sobie coś zaplanowałem na ten czas i bym od nich odpoczął i nagle wszystko chuj. Jestem jednocześnie wkurwiony i smutny jakby mi kot zdechł.
mowi sie ponoć kot umar
@TheLikatesy - odszedł
@koszotorobur Mógłby odejść do innego pomieszczenia więc chciałem aby jasność o co chodzi.
@koszotorobur nie żyje
Zaloguj się aby komentować