Marc Shultz i Gary Goodridge podczas UFC 9, Detroit 17 maja 1996 roku. Shultz przystał na walkę w zaledwie 8 godzin. Zapaśnik, który zdobył wiele medali olimpijskich nie wiedział na co się pisze na początku i był wielce zdziwiony wielkim tłumem, ale wygrał walkę z łatwością. Zaledwie 4 miesiące wcześniej jego brat został zabity przez Johna du Ponta i po zwycięstwie w walce poczuł wielkie oczyszczenie duchowe, które wyprowadziło go z głębokiej depresji.
#historia #starszezwoje #mma
#historia #starszezwoje #mma
@myrmekochoria te pierwsze gale UFC to bylo cos szalonego
Latajace lokcie, krew tryskajaca z nosow. Fajnie to powspominac
@onlystat Latające zęby. Pierwsze lata UFC oraz PRIDE to złota era. Teraz może jest wyższy poziom, ale sport stał się takim korporacyjnym gównem jak wszystko teraz.
@onlystat Jeśli dobrze pamiętam to w drugiej gali wprowadzili przepis, że nie można palców do oczu wkładać... pierwsza gala go wymusiła.
Zaloguj się aby komentować