W pracy brzuch bolał ale przez to, że wysrałem swoją duszę, miałem spokój z bieganiem do kibla. O 18 byłem w domu, miętowa herbata, papieros i znowu sraczka. Wysrałem się i nie mam kompletnie na nic siły. Zrobiłem sobie żarcie na jutro i chciałem coś też teraz zjeść ale brak apetytu. Chyba kefirek boży wmuszę w siebie i tyle.
#przegryw #sranie #biegunka #zdrowie #dieta
![66a6c770-b444-4430-89f1-0d8d7e096878](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/e6caade79195d92183bc4f3a9c396d11.jpg)