Czy to całe wpłacanie po jednym groszu czy tam innej symbolicznej kwocie jest legalne / nielegalne / "borderline trolling" / etc?.
Gdzieś padło hasło, że PiS dał ciała, bo mogło niby ustalić minimalną kwotę e.g. 5zł by to było na granicy opłacalności?
Czy te teksty typu "mamy nazwiska śmieszków i że to śmieszkowanie się skończyło" to nie jest jakaś groźba na tle prawnym czy to tylko czczce gadanie?
O co biega z tym całym, podawaniem imię/nazwisko, imię ojca, ale nie PESEL? Z tego co dedukuje, PESEL jest zbyt prywatny i grozi wyłudzeniami, natomiast imię ojca pozwala na identyfikację danej osoby?
#polityka #kiciochpyta
@wielkaberta
-
Wpłacanie datków jest legalne, nieważne w jakiej kwocie - niemniej to miał być trolling hejterów PiSu, ale chyba średnio wyszło, bo te zwroty nie przysporzą dużego problemu w kwestii wypłat.
-
Nie wydaje mi się, żeby PiS mogło w jakikolwiek sposób ograniczyć to, od jakich wysokości będą wpłaty, bo nie ma jak tego zrobić.
-
Te teksty to potencjalnie idiotyzm zagrożony łamaniem danych osobowych, bo nie mają prawa do żadnego ich przetwarzania poza tymi rzeczami związanymi z wpłaceniem pieniędzy.
-
Dlaczego imię, nazwisko i imię ojca? Bo to nakazuje prawo: https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/partie-polityczne-16798734/art-25 Art. 25. par. 9: potrzebne są imię, nazwisko, imię ojca oraz miejsce zamieszkania osoby dokonującej wpłaty (i muszą być obywatelami Polski). I to ten ostatni punkt może pokazywać czemu proszą o PESEL. Hipotetycznie dzięki temu mogą próbować również sprawdzić, że dana osoba mieszka w Polsce. Niemniej powoduje to wątpliwości prawników, czy to na pewno jest to skuteczne i nie potencjalnie niebezpieczne w zakresie przetwarzania PESELu.
@bojowonastawionaowca
Ufff, trochę ciężko się czyta bez formatowania tesktu (tj. więcej enterów), ale się udało.
>bo te zwroty nie przysporzą dużego problemu w kwestii wypłat.
A to jeszcze przesłanka w wiadomościach internetowych że mogą skumulować zwrot i idzie do Skarbu Państwa?
Po co mieliby to robić w takim razie?
>proszą o PESEL
To partia PIS prosiła o podawania PESELu w końcu czy nie? Bo już tak ciężko googlować tą informację że nie wiem skąd ta koncepcja przekazywania PESELu.
@wielkaberta sorka, już poprawiłem
te kwestie przekazania zwrotu do Skarbu Państwa to chyba jakiś idiotyzm, który jakiś polityk palnął, bo nie wyobrażam sobie żeby partia polityczna mogła rozporządzać pieniędzmi, którymi zgodnie z prawem nie może dysponować. Z tego co czytałem, pieniądze muszą wrócić do nadawców, ale to kwestia po prostu dobrze sformatowanego pliku i tyle
początkowo PiS wymagał przy darowiznach podawania również numeru PESEL, obecnie widzę, że z tego zrezygnowali
https://www.pap.pl/aktualnosci/wplaty-na-pis-prezes-uodo-prosi-o-wyjasnienia
"Kaczyński zapowiedział w poniedziałek, że nie będzie już wymogu wpisywania numeru PESEL w tytule przelewu darowizny na PiS. Tłumaczył, że wynikało to z wewnątrzpartyjnych regulacji, a teraz partia będzie na różne sposoby ułatwiać wpłacanie środków."
@bojowonastawionaowca To jeszcze mam nadzieję że to ostatnie pytania?
Czy ta akcja z przelewami jednogroszowymi to jest dobry czy marny troll? Faktycznie ich sparaliżowali?
@wielkaberta idiotyczny trolling, jeśli PiS nie robi tego ręcznie (w co wątpię), to nie przysporzyło im to większych problemów
Ale w sumie czego innego można oczekiwać od trolli z Twittera
@wielkaberta to jest zwykły trolling. Co najwyżej od pewnej skali może to się stać wkurwiające jak będą musieli coś zacząć ręcznie robić, ale to tyle. Żeby faktycznie im zaszkodzić finansowo to by chyba cały świat się musiał zsynchronizować. Natomiast to takie zawoalowane grożenie, że "mamy nazwiska śmieszków i że to śmieszkowanie się skończyło" to jest zwykłe puste gadanie. Tak samo im w odpowiedzi na ten tekst można odpowiedzieć "no my wasze nazwiska też znamy" i tyle samo z tego będzie.
Szczególnie teraz jak już nie mają zero trzymającego na celowniku cały wymiar sprawiedliwości, nie mają pegasusa i nie mogą sobie tak ot zarządzić, żeby cię policja zgarnęła "bo powody". W sumie to same takie puste groźby im zostają, na zasadzie putinowskiego grożenia palcem za przekroczenie kolejnej "nieprzekraczalnej granicy", bo już teraz są pod niespodziewaną kreską z powodu decyzji PKW, niezależnie ile tej kasy im zabiorą, strukturalnie mają rozpierdol, bo to już nie jest spójny front jak jeszcze rok-dwa temu i żadne magiczne transformacje na wzór korpo nic tu nie dadzą, bo karakan dalej wszystko trzyma za pysk, wszyscy na pewno się ucieszyli z powodu comiesięcznego wpłacania "dobrowolnych" wpłat na partię, żeby ten kaszlok z gównem się utrzymał, nie mają kandydata na prezydenta, Morawiecki, który może i by coś mógł jest im cierniem w rzyci, podobnie jak Mastalerek, don wróbleone praktycznie się rozpłynął, te wszystkie glapy i reszta taktycznie obserwują spod kamienia rozwój sytuacji, kolejne afery wybuchają... w ich przypadku próba odjebania teraz czegoś grubszego jak gadanie mogłaby się dla nich skończyć implozją.
Zaloguj się aby komentować