Trwałość: 8/10 Podczas mojego testu perfumy były wyczuwalne przynajmniej 9h.
Projekcja: 6,5/10 Dobry poziom, ok. 4-5h bardzo dobrej, lecz nie męczącej projekcji.
Zapach: 7,5/10 Wanilia i tytoń, po prostu tyle i aż tyle. Bardzo dobry zapach, niestety nie mam porównania z TF. Należy podkreślić, że raczej nie są to perfumy uniwersalne czy codzienne. Natomiast jest to bardzo fajna opcja na wieczorne wyjście na spotkanie, mniej lub bardziej formalne. Klimaty jesienno-zimowe bardzo sprzyjają odbiorowi, wtedy można pokusić się o częstsze stosowanie, natomiast nie widzę problemów w aplikowaniu go przez cały rok w sytuacjach o których wspomniałem.
Cena/jakość: 8/10
Cena: 139 zł w sklepie perfun.pl, którego właścicielem jest tomaszek @isgorath . Jak do niego dobrze zagadacie, to dostaniecie zniżkę 10-15% .
Test wykonany podczas mojego dnia roboczego - nie psikałem się jakoś mega mocno. Po aplikacji "globala" na pewno parametry się mocno poprawią, szczególnie w kwestii projekcji. Trwałość na bardzo dobrym poziomie, na mnie był wyczuwalny po 9h. Atomizer rozprowadza perfumy kierunkowo, celując w konkretne miejsce. Bardzo estetyczna, ciesząca oko butelka oraz opakowanie, choć pozostawiam pod rozwagę kwestie naśladowania TF. Trzeba zaznaczyć, że zapach doskonale pasuje do okresu jesienno-zimowego, zaaplikowany wieczorem na pewno da się we znaki osobom przebywającym w pobliżu. Kwestią dyskusyjną jest legendarna otoczka oryginalnego Tobacco Vanille. Według zagranicznych recenzji z Reddita i Youtube, Tobacco Touch jest zapachem w około 80-90% odpowiadającym TV. Czytając opinię na jego temat, w głowie urodził mi się obraz idealnych perfum, które stanowią wzorzec pewnego kanonu. Otóż w moim odczuciu tak nie jest. Zapach jest bardzo ciekawy, intrygujący, a nawet pociągający. Ma się wrażenie obcowania z czymś oryginalnym i pociągającym, natomiast nie powiedziałbym, że jest to święty graal, lecz po prostu ciekawa opcja warta uwagi dla perfumomaniaków. Ostatecznie jestem bardzo zadowolony z zakupu, moje oczekiwania nie zostały zawiedzione. Pragnę podkreślić, że kupując nie miałem na celu nabycia idealnej kopii TF (którego notabene nawet nie miałem okazji powąchać) lecz po prostu tytoniowca, którego nie miałem w swojej kolekcji.
#perfumy #recenzjeperfum #recenzje #perfumyarabskie
![f84c13a0-5de9-4648-9e84-de1747e9e742](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/08ea036359adadf7987d073186f60180.jpg)