Lobbing i monopolizacja tym razem w min. zdrowia:
26 listopada na wniosek posłów pis odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia na temat sytuacji w fizjoterapii. W dużym skrócie NFZ chciał ukrócić nadużycia związane z realizowaniem przez placówki fizjoterapii ambulatoryjnej wizyt domowych. Cel prawidłowy, ale niestety odpowiadający za to wiceprezes NFZ Marek Augustyn, kolega Izabeli Leszczyny z częstochowskiego szpitala "Na Parkitce" przeprowadził tę zmianę tak, że na razie korzysta na niej przede wszystkim duża firma ze Śląska.
Podczas posiedzenia komisji, opierając się o informacje od firm działających obecnie na rynku, zadałem pytanie, czy w ramach rozpisywanych konkursów NFZ nie obawia się zmonopolizowania rynku przez duże podmioty, które prowadzą działalność na terenie całego kraju. Taka możliwość wynika przede wszystkim z faktu, że wybierając wykonawcę Fundusz ocenia nie tylko cenę, ale także potencjał do realizacji usług, który "sieciówki" mające dziesiątki miejsc udzielania świadczeń posiadają bez problemu, a który trudno jest wykazać małym, lokalnym, podmiotom. W odpowiedzi Marek Augustyn z rozbrajającą szczerością powiedział, że firmy prowadzące fizjoterapię domową są gotowe "przejmować fizjoterapeutów", co w praktyce oznacza, że zamiast fizjoterapeutom z regionu kontrakty przypadną "sieciówkom". Te natomiast zgłoszą się do tych samych fizjoterapeutów, z którymi wygrali w konkursie i zaproponują im pracę za stawkę pomniejszoną o swoją marżę.
Zdumiony tą wypowiedzią zapytałem, czy nie chodzi przypadkiem o to, aby poprawić sytuację lidera rynku, firmy NZOZ Euro-med. Wskazałem, że jeżeli nie zmienią się warunki konkursów, to właśnie ten podmiot może "pozamiatać" w noworozpisanych konkursach. Obiecałem też, że będę monitorował wyniki postępowań prowadzonych przez wojewódzkie oddziały Funduszu.
W piątek kujawsko-pomorski oddział NFZ ogłosił wyniki siedmiu postępowań konkursowych na fizjoterapię domową w I połowie 2025 roku. Wyniki? Bez niespodzianek. Na 7 konkursów w czterech zwyciężyła spółka zarejestrowana pod tym samym adresem, co NZOZ Euro-med, czyli zrealizował się scenariusz, który przewidziałem miesiąc wcześniej. Wygląda to fatalnie i mam nadzieję, że to da do myślenia ministrowi zdrowie - to właśnie przy Miodowej powstają bowiem kryteria konkursowe także dla fizjoterapii.
https://x.com/jciesz/status/1871076522276384997?t=oSXmIf7GjFfDxUnlP-Pshg&s=19
#polityka
26 listopada na wniosek posłów pis odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia na temat sytuacji w fizjoterapii. W dużym skrócie NFZ chciał ukrócić nadużycia związane z realizowaniem przez placówki fizjoterapii ambulatoryjnej wizyt domowych. Cel prawidłowy, ale niestety odpowiadający za to wiceprezes NFZ Marek Augustyn, kolega Izabeli Leszczyny z częstochowskiego szpitala "Na Parkitce" przeprowadził tę zmianę tak, że na razie korzysta na niej przede wszystkim duża firma ze Śląska.
Podczas posiedzenia komisji, opierając się o informacje od firm działających obecnie na rynku, zadałem pytanie, czy w ramach rozpisywanych konkursów NFZ nie obawia się zmonopolizowania rynku przez duże podmioty, które prowadzą działalność na terenie całego kraju. Taka możliwość wynika przede wszystkim z faktu, że wybierając wykonawcę Fundusz ocenia nie tylko cenę, ale także potencjał do realizacji usług, który "sieciówki" mające dziesiątki miejsc udzielania świadczeń posiadają bez problemu, a który trudno jest wykazać małym, lokalnym, podmiotom. W odpowiedzi Marek Augustyn z rozbrajającą szczerością powiedział, że firmy prowadzące fizjoterapię domową są gotowe "przejmować fizjoterapeutów", co w praktyce oznacza, że zamiast fizjoterapeutom z regionu kontrakty przypadną "sieciówkom". Te natomiast zgłoszą się do tych samych fizjoterapeutów, z którymi wygrali w konkursie i zaproponują im pracę za stawkę pomniejszoną o swoją marżę.
Zdumiony tą wypowiedzią zapytałem, czy nie chodzi przypadkiem o to, aby poprawić sytuację lidera rynku, firmy NZOZ Euro-med. Wskazałem, że jeżeli nie zmienią się warunki konkursów, to właśnie ten podmiot może "pozamiatać" w noworozpisanych konkursach. Obiecałem też, że będę monitorował wyniki postępowań prowadzonych przez wojewódzkie oddziały Funduszu.
W piątek kujawsko-pomorski oddział NFZ ogłosił wyniki siedmiu postępowań konkursowych na fizjoterapię domową w I połowie 2025 roku. Wyniki? Bez niespodzianek. Na 7 konkursów w czterech zwyciężyła spółka zarejestrowana pod tym samym adresem, co NZOZ Euro-med, czyli zrealizował się scenariusz, który przewidziałem miesiąc wcześniej. Wygląda to fatalnie i mam nadzieję, że to da do myślenia ministrowi zdrowie - to właśnie przy Miodowej powstają bowiem kryteria konkursowe także dla fizjoterapii.
https://x.com/jciesz/status/1871076522276384997?t=oSXmIf7GjFfDxUnlP-Pshg&s=19
#polityka
Korporacjonizm? Nowe xD
Korporacjonizm jest dobry dla PIS gdy to korporacje powiązane z PIS zarabiają na kontraktach i ustawodawstwie.
Korporacjonizm jest zły dla PIS gdy to korporacje niepowiązane z PIS zarabiają na kontraktach i ustawodawstwie.
Oczywiście działa to też w przypadku PO/KO/Lewicy/PSL/PL2050 ale z jedną małą różnicą - tu korporacje przynajmniej wywiązują się ze zleceń i nie realizują ich znacznie powyżej ceny rynkowej.
No i zapomniałbym o Konfederosji. Dla nich korporacjonizm jest dobry jak właściciel skupiający przedsiębiorstwa hi-tech wypowiada się w sposób ksenofobiczny i popierający ich światopogląd. Gdy robi to inny znany przedsiębiorca to już jest skandal xD
Zaloguj się aby komentować